Wpis z mikrobloga

Siódmy vlog z Hiszpanii, a który dzień jest nagrany na materiale? Drugi? Trzeci?
Pamiętacie może bunt w Guberni Copper Mountain po wysrywach z Florydy? Nawet najwierniejsi #rycerzekomody narzekali wtedy na jego fb, że z wyjazdu na bodajże tydzień (albo 10 dni, już nie pamiętam dokładnie) nagrał aż 41 wysrywów. W odpowiedzi #kieleckiulaniec , jak to on, najpierw wrzucił na fb fotkę z Ukrainy z podpisem "Nagrywać coś czy macie dość serii wyjazdowej?", żeby ponownie lizali mu odbyt jakich to wspaniałych materiałów nie kręci. Klasyczna reakcja komody, szydera odpowiedzią na konstruktywną krytykę.
Następnie doszło do live'a, na którym m. in. obliczał swój koszt całej podróży do USA, oraz SAM PRZYZNAŁ że jednak tych vlogów z USA było za dużo, i mógł skrócić materiał, czego efektem był stosunkowo krótki materiał z Ukrainy, 6 filmów na 5 dni wyjazdu. Edit: w porównaniu do serii z Florydy, materiał z Ukrainy był o wiele lepiej przyjęty.
Zastanawiam się, czy on ma mózg tak zalany tłuszczem, że sam nie pamięta jak tragicznie oglądało się rozciągnięte na siłę wysrywy z wyjazdów, czy po prostu stwierdził "dobra, #!$%@?, ponarzekali że vlogi z wyjazdów za długie, pewnie już zapomnieli" i świadomie powrócił do produkowania jak największej ilości takich samych wysrywów z wyjazdów?
#mocnyvlog
  • 5
  • Odpowiedz
@PatoPaczacz Ukraina się lepiej przyjmuje bo są tam chociaż trochę normalni ludzie, mimo to i tak współczuję im takiego debila na wyjeździe. A #!$%@? tych vlogow w opór nie przestanie, bo hajs z reklam musi się zgadzać
  • Odpowiedz