Wpis z mikrobloga

@ortalionowy: @xxxmen:
Tez mi sie tak wydaje. Bierze lokalnych pijaczkow za pare groszy i alko, do najciezszych prac, typu kopanie, rozbiorka starych pomnikow, noszenie kamiennych plyt itp. Zdaje mi sie, ze cala obsada kultowej "Libacji" to wlasnie tacy dorywczy pomagierzy. Szkoda, ze nigdy juz sie nie pojawili, bo kazdy jeden z nich bylby o wiele ciekawsza postacia niz Narkotykarz, Jan Los i menel
@Docent_nauk: Może nie Marcin, ale już Pan Wasiluk tak. Przede wszystkim wnoszenie czegoś od siebie, a nie bezkrytyczne zgadzanie się ze słowem Knura i odpowiedzi na bezsensowne pytania. Teoria o poznawaniu lokalnego menelstwa przez Niemieckiego w taki a nie inny sposób - jak najbardziej prawdziwa. W tartaku w pobliskiej miejscowości tak było...Zero umów, zero stresu pracodawcy - pijaczek urąbie palucha, to wynagrodzi się mu w postaci wysokoprocentowego płynu i po sprawie.