@steckdose: za co? Za ćpanie? Nigdzie cię nie zamkną ale będziesz potrzebował pomocy że strony kogoś od uzależnień, kto wypisze receptę i powie ci jak z tego zejść
@steckdose: To zależy od okresu półtrwania substancji ale czasu masz nie więcej niz dobę po ostatniej dawce. Ludzie się alpra leczą, przyjmują po kilka miesięcy i też muszą kiedys to odstawić więc to normalna rzecz.
Teraz powiem ci co zrobić, żebś wyszedł na tym jak najlepiej: Rano wstaniesz i zadzwoń albo nawet teraz wyślij SMS-a do szefa, że masz sraczkę taką, że leje ci się po nogach bo nie zdążysz dobiec nawet do kibla. Jeśli złapie cię zejście to nie pójdziesz do roboty przez dwa tygodnie a nie jeden dzień. Obdzwonisz psychiatrow szukając terminu na już, nawet na pięć minut bo sprawa nie cierpiący zwłoki. Pójdziesz, powiesz jak się sprawy mają, dowiesz się jak schodzi się z alprazolamu, dostaniesz receptę na diazepam i pojutrze pójdziesz do roboty bogatszy o nowe
@Kruszec: dzięki za wpis - obawiam się jeszcze co z zanikami pamięci bo miałem ich kilka przez te 2 miesiące (pytanie jak to się odbije w przyszłości?)
@dinksenprond: jezuu ja pamietam skreta po zjedzeniu 200mg zamiennika allpry w miesiąc. To były najgorsze dni w moim życiu. Koszmar to malo powiedziane. Juz lepiej miec skreta po herze.niz po benzo syfie
@pawntheworld: ja próbowałem kilka razy i jako narkotyk to to slabizna jest chyba, że masz depresję albo jakieś lęki. Nadaje się tylko na zjazdy po stymulantach moim zdaniem.
Ogólnie mocno uspokaja, niczego się nie boisz i niczym nie przejmujesz, trochę usypia
@ciulus: To samo grozi Tobie po nagłym odstawieniu opio. W innym przypadku - OD, zagrzyganie płuc i śmierć ze źrenicami jak szpileczki i fioletową twarzą. Widzę, że naprawdę Ci na tym zależy.
![Opuszczone osiedle kilkuset zamków Disneya - [BezPlanu]](https://wykop.pl/cdn/c3397993/96ed22bea50d8cefb7f992e9c3377b6d114c397e8e502752b5063d6b18ffd36a,q80.jpg)
#depresja #narkotykizawszespoko
Komentarz usunięty przez autora
Ludzie się alpra leczą, przyjmują po kilka miesięcy i też muszą kiedys to odstawić więc to normalna rzecz.
Teraz powiem ci co zrobić, żebś wyszedł na tym jak najlepiej:
Rano wstaniesz i zadzwoń albo nawet teraz wyślij SMS-a do szefa, że masz sraczkę taką, że leje ci się po nogach bo nie zdążysz dobiec nawet do kibla. Jeśli złapie cię zejście to nie pójdziesz do roboty przez dwa tygodnie a nie jeden dzień. Obdzwonisz psychiatrow szukając terminu na już, nawet na pięć minut bo sprawa nie cierpiący zwłoki. Pójdziesz, powiesz jak się sprawy mają, dowiesz się jak schodzi się z alprazolamu, dostaniesz receptę na diazepam i pojutrze pójdziesz do roboty bogatszy o nowe
To były najgorsze dni w moim życiu. Koszmar to malo powiedziane. Juz lepiej miec skreta po herze.niz po benzo syfie
Komentarz usunięty przez autora
Ogólnie mocno uspokaja, niczego się nie boisz i niczym nie przejmujesz, trochę usypia