Wpis z mikrobloga

@CzymSie: Jeden rabin powie tak, a inny rabin powie nie.

Osobiście lubię Trylogię Diakowa, dwie części „Pitera”, powieści Tullio Avoledo i dwie książki od Cormudiana.

Pozostałych jeszcze nie czytałem, ale mam w planach kupno wszystkich. Brakuje mi chyba tylko polskich jak na razie.

Co do opowiadań fanowskich w postaci darmowych e-booków: poziom jest wyjątkowo niski i jedynie niektóre teksty są godne uwagi. Ale nawet nie pamiętam ich tytułów.
  • Odpowiedz
@StorVoldighed:

Co do opowiadań fanowskich w postaci darmowych e-booków: poziom jest wyjątkowo niski i jedynie niektóre teksty są godne uwagi. Ale nawet nie pamiętam ich tytułów.


Dobrze wiedzieć aby nie zaprzątać sobie czasu.
  • Odpowiedz
@CzymSie: Jeszcze dodam tylko, że nie ma co oczekiwać, że wszystkie powieści będą w tym samym klimacie. Avoledo trochę odjechał klimatem, bo przeniósł sprawę do Włoch. Pierwszy „Piter” i „Trylogia Diakowa” to w sumie powieści drogi - > w obu przypadkach bohaterowie wędrują gdzieś daleko jak na realia uniwersum. „Wędrowiec” jest bardzo humorystyczny, „Dziedzictwo przodków”, mimo że tego samego autora, to także inny klimat.

Dla fanów militariów przewidziana jest seria
  • Odpowiedz