Wpis z mikrobloga

Można wiele złego powiedzieć o tej ceremonii otwarcia, ale za sam pomysł zorganizowania tego wszystkiego nad rzeką zasługuje na uznanie.
A ta końcówka ze zniczem idącym w górę i wjeżdżająca Celine Dion z występem życia to jest majstersztyk.
Może i czasem się dłużyło, czasem było niesmacznie, ale ten jeden moment ze mną już zostanie ()
#paryz2024
Najmilszy_Maf1oso - Można wiele złego powiedzieć o tej ceremonii otwarcia, ale za sam...
  • 12
  • Odpowiedz
ze zniczem idącym w górę


@Najmilszy_Maf1oso: rzecz w tym, że to nie żaden znicz i to bardzo widać, ogień olimpijski był niesiony żeby ktoś go wsadził w ultradźwiękowy nawilżacz.
Zresztą, widać było jak te „pochodnie” się odpalają na nowo, bo ciągle gasły.
Wszystko fałszywe jak rosół w szpitalu.
  • Odpowiedz
@Najmilszy_Maf1oso: Zgadzam się z tym co napisałeś, zastanawia mnie natomiast fakt choroby Celiny, od kilku lat czytam o jej śmiertelnej chorobie, i o tym, że jest jedną nogą w grobie. Nawet jakiś tam o tym film powstał, którego wprawdzie nie widziałem, ale przecież wyglądała dzisiaj bardzo dobrze i zaśpiewała świetnie, więc o co chodzi? Oszukuje zapewne, jak większość celebrytów...
  • Odpowiedz