Wpis z mikrobloga

Ktoś tu na tagu #pro8l3m porównał Widmo do Yeezusa, a mi się bardziej kojarzy z 808’s and heartbreak Kanyego. Strasznie niedoceniony album który w gruncie rzeczy nadał nowy bieg amerykańskiej muzyce rapowej i po czasie został doceniony jako jeden z najlepszych albumów tego pana. Tu widzę podobny schemat, ludzie #!$%@?ą że hurr durr za art brut to było bo ten album jest zupełnie inny od poprzednich(tak jak 808’s), a później się zetną że to straszny sztos jest. A ja się będę uśmiechał i mówił „a nie mówiłem?” ( ͡° ͜ʖ ͡°) #rap
  • 5
  • Odpowiedz
@REKTangle: art brut po prostu miało unikalne i mega klimatyczne bity, a każdy track to jest czysty ogień. Nowe płyty poszły już w innym kierunku, większego konceptu co nie wszystkim odpowiada.
  • Odpowiedz
@REKTangle: nawet jak jakoś szerzej doceniony zostanie po czasie to imo żadnego nowego biegu rapowi w polszy chyba nie nada więc trochę nad wyraz porównanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Gogu to jedyna osoba godna porównań do Kanye w tym kraju ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@REKTangle: przecież ludzie się spuszczają nad tym Widmo jakby to było jakieś MBDTF, najlepsza na świecie płyta. Fanatycy są porównywalni do tych psychofanów Szpaka; połowa mojej tablicy na fb jest #!$%@? trackami z tej płyty wśród osób, które z rapu słuchają takiego ścierwa jak Kali xD

  • Odpowiedz