Wpis z mikrobloga

Witam wszystkich.Potrzebuję pomocy rady,bo mój związek -czyli cos vo mam najwazniejsze w zyciu- rozpada się. A wszystko przez moją głupotę. Ale od początku. Jestem w związku z gantastyczną dziewczyną,tą o której zawsze marzyłem. Jestesmy ze soba 8 lat,w zwiazek nie wdarla sie rutyna dziewczyna jest fantastyczna w lozku i poza nia mialem tylko jedną (przed nią). Nie nalezę ani do do pornognomów,ani do napalenców. Uwieżcie lub nie,ale tu prwnie takich osób brakuje,nie napalalem się,nie dzukałem i nie pozadalem odkad jestem w związku zadnej innej kobiety.Naleze do grona monogamistów i jeśli zaczęło by się coś psuć predzej bym odszedł niz zdradził-pluję na takich egoistów i gardzę dziwkarzami. Natomiast moja luba wygrzebała (nie wiem.jakim cudem)historię sprzed paru lat,gdzie znalazła,ze wchodzilem na roksa.pl. Ok to było prawdą,ale na myśl by mi nie przyszło,sby ją zdradzic tymbardziej z #!$%@?ą. Wchodzilem tam moze z 3 razy z ciekawosci,jak na strony sportowe nawet nie napalając się przez chwilę i nie oceniając tych szlaufów. Ot tak-sposob na zabicie nudy w pracy. Natomiast moja od tej pory (od.roku?) nie moze wyjsc z depresji. Rzucila prace,jest na tabletkach - codziennie płacze. Nie moze uwierzyć, ze nic a nic nie zrobilem ani nawet nie pomyslalem,ze od seksu rzniecia i wzystkiego mam ją. Sugeruje mi (siedzac na glupich forach dla kobiet),ze na pewno ją zdradzilem,ze faceci kłamią,ze czytała mnostwo takich przypadków i ja na pewno bym się nie przyznał,ze nie wierzy w to co się stało itd. Nie mogę patrzec jak się męczy...zaproponowałem nawet,ze opłacę wykrywacz kłamstw,ale ona ubzdurała sobie,ze pewnie go oszukam itd. Jestem bezsilny..nie wiem.co robić. Strasznie mi na niej zalezy i nic nie zrobiłem,ale wiem,ze jest chora przeze mnie i czuję potrzebę by dac jej wsparcie. Dodam,ze sporo razy naduzyłem jej zaufania,wiec nie dziwie sie ze mi teraz nie wierzy. Jak naprawic moją głupotę i udowodnic,ze nie idąc na wariograf na prawdę nie mam nic do ukrycia? Nadmienię,ze problem mojej kobiety jest leczony darujcie sobie proszę,ze jest z nią coś nie tak-pisałem to przecież. PROSZE O RZETELNE WYPOWIEDZI.
  • 3
Nieformalny? Jest moją zoną iks de. 10 lat razem isd de. Ja NIE chodzilem na dziwki. NIE chodziłem i zeby rozwiac wątpliwości-to.co znalazła było podczas naszgo związku. Oglądałem z ciekawości nawet mi kij nie stanął.