Wpis z mikrobloga

Pijcie ze mno kompot. Kot ze schroniska z dnia na dzień się we mnie zakochał i jest wiecznie niedoatencjonowany. Już traciłam nadzieję i chciałam zaakceptować to, że całe żyćko spędzi w kącie za biurkiem, a teraz nie wyobraża sobie spanka beze mnie () Poznajcie Lucjana.
#smiesznypiesek #koty
luciditygone - Pijcie ze mno kompot. Kot ze schroniska z dnia na dzień się we mnie za...

źródło: comment_cV3uULHNnAjsPKTuhM4A53JO4lWyA9WN.jpg

Pobierz
  • 32
@jar3cki: zawsze jest strach przed nieznanym. W kotach podoba mi się właśnie ich niezależność i właśnie to, że nigdy do końca nie wiesz co będzie. Widziałem długoletnie metamorfozy zachowań kotów. Takie zmiany o 180° -na lepsze. Widziałem jak kota sie psuje.Tak samo z człowiekiem.
Bierzesz przyjaciela na dobre i złe. Kot nie będzie taki jak Ty , lecz więź jaką zbudujesz może być czymś niezwykłym.
@luciditygone: rok temu przygarnąłem z dziewczyna kota ze schroniska. Wzięliśmy największa kalekę jaka była, miał złamane biodro i udo oba złamania z przemieszczeniem, ropne wypływy z uszu i nosa, koci katar i w kilka innych rzeczy, kartotekę ma na dwie strony a4. Przez pierwsze 3 miesiące kota nie widzieliśmy, wychodził w nocy jeść i srać. Z czasem zaczynał coraz częściej wychodzić w dzień. Teraz jest taki ze się nie można od
@luciditygone: często tak jest, że koty ze schroniska chowają się po kątach zaraz po przyjściu do nowego domu. mój siedział równo 24 godziny, ale niektóre i po kilka dni.
powodzonka i dużo miłości. uratowałaś jedno istnienie i zyskałaś bezgraniczną miłość do końca jego życia. pozdrowienia ode mnie i od mojego adoptowanego kota - Sławka ()