Wpis z mikrobloga

@Bambibardzo: Dzięki i też powodzenia ;) Z tabsami też już próbowałem, i nie wyszło. Póki co najlepszy efekt dało założenie się o flachę że przez miesiąc nie zapalę. I nie zapaliłem, ale po terminie zakładu stwierdziłem że jedną fajkę to można, po czym wszystko #!$%@? strzelił xD
@a_93: Też już wcześniej próbowałam z tabsami kilka dni i też nie wyszło. :D Ale teraz znowu je biorę, jakoś się trzymam i widzę to dobrze. ^^ A po miesiącu tego zakładu ciągnęło Cię do fajek i z wyczekiwaniem zapaliłeś czy tak po prostu?

W trakcie tych 5 dni bez fajek czuję się jakby wracały chęci do życia. Tak jakbym wyszła z lekkiego dołka. ^^
@Bambibardzo: To było trochę dziwne, bo na początku mnie ciągnęło, potem było spoko i w ogóle nawet o tym nie myślałem, ale im bliżej do końca zakładu, tym bardziej miałem w głowie 'ooo, w końcu będę mógł sobie zapalić'. Więc teraz chce spróbować od razu z myślą, żeby rzucić na stałe, zobaczymy jak wyjdzie ;)
@a_93: XD Wczoraj niebieski przy mnie zapalił prowadząc auto... Miałam chwilę niepokoju, żeby może tylko 1 bucha wziąć, ale doszłam do wniosku, że po co mi ten jeden buch, jeśli nie będę palić. ^^ Ale fajka w powietrzu pachniała jeszcze ładnie. ^^