Wpis z mikrobloga

#epapierosy
Mirki uważajcie. Wczoraj po pracy przyszedłem do domu, miałem zmianę popołudniową więc było już późno w nocy. Chciałem wziąć prysznic a przed tym posiedzieć jeszcze na kibelku przeglądając wykop, YouTube itd a do tego sobie trochę powapowac... Sama przyjemność.
Troszkę było dymu ale nie więcej jak zwykle ale po prysznicu wytworzyła się dodatkowa para, na chwile otworzyłem okno w łazience i poszedłem spać.
Już prawie zasypialem kiedy obudził mnie przeraźliwie głośny sygnał o niskiej częstotliwości , alarm. Psa mi obudził i do tego doszło jego wycie.
Okazało się że to czujka przeciwpożarowa... Najpierw w przedpokoju a potem w pokoju dziennym.
Wyłączyłem je obie a potem przewietrzylem mieszkanie. Po wszystkim myślałem że jeszcze straż przyjedzie że te czujki są jakoś zintegrowane że strażą pożarną ale nikt nie przyjechał. Tyle stresu przez palenie e-papierosów ( ͡° ʖ̯ ͡°)
campos1 - #epapierosy
Mirki uważajcie. Wczoraj po pracy przyszedłem do domu, miałem z...

źródło: comment_XEmxot0PDtrS0KPqLXHUwCbFOKAr1k6b.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@campos1: czujniki są optyczne (taki jak Twój) i odpali go też np wiercenie obok niego, co jest... hmmm... dość #!$%@? - za to są tanie. Drugi typ to ultradźwięki, gdzie dmuchałem bezpośrednio na sensor (pod obudową) i nic - uruchamia go tylko prawdziwy dym. Za to oba typy są pchane w te same plastiki, także nawet "szpec" nie przepowie który jest który
  • Odpowiedz