Wpis z mikrobloga

początek pytania i jak zapiekło a na końcu z tego #!$%@? aż musiał się ugasić pragnienie

przypominam - miał pokazać wyniku na początku maja 2018, później na początku 2019 a teraz - TO ZALEŻY OD MOJEGO FILINGU I CZY BĘDĘ MIAŁ CZAS W PRZERWIE LATANIA MIĘDZY GALERIAMI I KNAJPAMI

#mocnyvlog #ponton
astri - początek pytania i jak zapiekło a na końcu z tego #!$%@? aż musiał się ugasić...
  • 17
  • Odpowiedz
@astri: E tam, walić te badania. Ja tam nic do chłopa nie mam, każdy żyje tak jak chce i jeżeli odpowiada mu taka forma żywienia/życia to brawo on. Jeżeli żarcie śmieci powoduje, że jest szczęśliwy to niech to je i dewastuje (o ile tak się dzieje) swój organizm ale ważne żeby być szczęśliwym w życiu.
  • Odpowiedz
@alph4: Co prawda od pół roku go nie oglądam ale jak ktoś wierzy bezmyślnie we wszystko co widzi w internecie to jest debilem i pozostawmy to wszystko naturalnej selekcji. Wolę grubasa, który wmawia, że od burgerów się chudnie niżeli fit, vege, non lakto, non gluten madke, która wmawia, że szczepionki zabijajo i karmi własne dziecko trawą.
  • Odpowiedz
@astri oj jaki biedaczek, gościu się nie odezwał. Ciekawe czy w ogóle istniał ten facet, nawet gdyby to chyba przemyślał i sobie darował jakieś "akcje promocyjne" z ulańcem albo ktoś mu to wybił z głowy. Przecież jego krew nawet na kaszankę by się nie nadawała, a co dopiero do transfuzji.
  • Odpowiedz
@fr3duu: Kolego masz rację z tym naciąganiem na te wszystkie rzeczy które wymieniłeś, ale bebzuna też nie można ignorować.Mi nawet nie chodzi o to czy się chudnie czy nie,oraz czy Marcin nie #!$%@? poza kamerą bo to jest jego oszukiwanie samego siebie. No ale nie mogę już przejść obojętnie jak tuczenko ciągle ściemnia z badaniami, wzrostem i wagą. A co jest najlepsze- to on sam rozkręcił te gównoburzę o parametry. NIKT
  • Odpowiedz
@kamyk2k2: Tak jak pisałem - ja go już nie oglądam, więc nie wiem co on mówił, do czego się deklarował i co z tego zostało zrobione a co nie. Jeżeli mówił, że pokaże wyniki i faktycznie tego nie zrobił to należy się #!$%@? pod plecy. Trzeba też pamiętać, że mógł w tym temacie zmienić zdanie, jednak powinien to w sposób logiczny uzasadnić i wyjaśnić dla swoich oglądaczy. A samo to czy
  • Odpowiedz
Zacznijmy od tego, że FFD nigdy nie istniało. Jedną z podstaw miał być jeden posiłek w limicie cenowy. Bebzun limitu nie trzymał i później się do tego przyznał. Jeden posiłek to też kłamstwo.
  • Odpowiedz
@alph4: Z tego co pamiętam to na samym początku trzymał przez jakiś czas sztywno michę i jakoś te kilogramy zrzucał. Co prawda bardzo topornie to szło ale wedle danych, które prezentował jakoś to działało.
  • Odpowiedz
@fr3duu: No cóż nie ma z czym polemizować zgadzam się, choć dalej twierdzę ,że takie jednostki trzeba piętnować za te kłamstwa i oszustwa,szczególnie chodzi o polecanie piramidy finansowej czy nieoznaczone płatne promocje, co jest po prostu oszukiwaniem widza. Gdyby tego nie robił tylko po prostu był sobie grubym januszkiem z blondynką i żył jak chciał- nic mi #!$%@? do tego i morda krótko powodzenia.
  • Odpowiedz