Wpis z mikrobloga

@sophisticated7: nie chce mi się, jakby jeszcze mnie ktoś zawiózł to może xD ale samemu, komunikacją, nohui, wolę płaczkować zza klawiatury że szkoda że nie w moim mieście. Już mam cztery wypady na koncerty do Wawy zaplanowane w tym roku i naprawdę nie chcę dokładać kolejnego xD
@sophisticated7: a-ha, Phil Collins, Dead Can Dance i jeszcze mnie żona wybłagała na Bon Jovi (xDD). Czyli w sumie nic z elektroniki, a okresowo trafia się w wawie taki gig że ojacie, do tej pory żałuję że Amelie Lens w grudniu nie ogarnąłem.