Aktywne Wpisy
Villeman +34
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
Salomonthekrol +158
I wlasnie za to kocham Unie Europejską.
Niemiecka policja (w tym przypadku akurat Berlin) zatrzymuje auto na polskich blachach do kontroli i decyduje, że auto zostanie odholowane do warsztatu (na 4 dni!!!!) i zostanie sprawdzony stan techniczny pojazdu.
Auto oczywiście nie najnowsze, bo tak z 15 lat będzie miało, ale jakim #!$%@? prawem?! ( ಠ_ಠ)
Przegląd w Polsce zrobiony i aktualny a przecież Hauptuntersuchungu nie trzeba robić w Niemczech jak auto jest na polskich blachach :/
Ktoś miał albo słyszał o czymś takim? Gdzie szukać pomocy bo jak dla mnie to jest bezpodstawne, powiedziałbym nawet, że bezprawne odholowanie auta..
#niemcy #berlin #samochody #motoryzacja #policja ##!$%@?
@wxx71
@Neoplan
@Sm3rf1k
Ford Galaxy I - benzyna z gazem.
Tzn mnie przy tym nie było, wujek wracał z pracy. Język zna bardzo dobrze i wiem, że się wypytywał dlaczego taka a nie inna decyzja. Z kolei znajomy od 30 lat mieszka w Berlinie i mówi, że nigdy w życiu nie słyszał o takiej sytuacji.
- akumulator na swoim miejscu, ale nie zamocowany
- rdza
- luz na drążkach (podobno godzinę go trzepali) (ale z tego co mówił, wydaje mu się to dziwne, bo w grudniu robił przegląd i gość nic nie mówił - co nie znaczy, że nie było, bo wiadomo jak przeglądu w Polsce wyglądają)
- kapiący olej (po interwencji wujka, żeby pokazali mu chociaż
@Neoplan
Auto zarejestrowane albo na niego albo na żonę. W każdym razie w rodzinie.
Mieszka od poniedziałku do piątku a na weekend do Polski. I to tak naprawdę dopiero od nie wiem, 4-5 miesięcy?
@artorrotorro: a tak szczerze, auto było sprawne (i przeszłoby badanie techniczne w Polsce zrobione zgodnie z przepisami - czas trwania takiego badania minimum 45 minut, wiem - żaden diagnosta tak nie bada) czy tak trochę mniej (jak przeciętne 20-letnie auto z Polski)?
Z tego co mi wiadomo, to na karoserii. Podobno trzepali go godzinę gdzieś przy drodze bo zatrzymali go jadąc za nim jakiś kawałek. Co do luzów, to niby gostek siedział z 20 minut pod autem i szarpał co mu w ręce wpadło. Oczywiście, że tak jest z tymi szrotami, ale kurde. Mało szrotów jeździ po europejskich drogach? Wiadomo, że w Niemczech najwięcej polskich no bo somsiad, ale ukraińskich też jeździ sporo
@artorrotorro: jak przegląd był robiony w Polsce to niczego nie gwarantuje - w Polsce żaden diagnosta nie da negatywnego wyniku badania jeśli auto będzie w stanie jechać i nie będzie bezpośrednio zagrażało życiu.
@artorrotorro: w Niemczech, stosunkowo mało - myślisz, że dlaczego auta importujemy z Niemiec - bo Niemcy mają za dużo pieniędzy czy