[pawel8511]

Witam, mam pytanko, zwłaszcza do mirków spod tagów #ratownikmedyczny #999 #medycyna bo w sumie nie wiem jaki jeszcze mogę tag dorzucić. Otóż złamałem nogę, miałem operację (jakieś śruby czy coś w tym guście mi wstawiali). Nie mam założonego gipsu, na złamaną noge mam zakładać tylko pończochę uciskową czy jakoś tak to się zwie. I teraz moje pytanie. Czy tę pończochę muszę ściągać na noc czy też nie jest to konieczne? Pytam się bo od lekarzy w szpitalu nie dostałem konkretnej odpowiedzi. Jeden mówił że trzeba, drugi że można ale nie jest to konieczne. Pończocha jest oznaczona jako 13-18 mm Hg.

[dzanek]

@pawel8511 ściągać. Nie ma potrzeby na noc.

[pawel8511]

@dzanek: ale pytanie czy jest to konieczne? Czy jak nie ściągnę to coś się stanie czy nie? Bo wkurza mnie to codzienne ściąganie i zakładanie.

[dzanek]

@pawel8511: w nocy zakladam, ze spisz w poziomie, wiec powrot zylny w nodze jest bardziej niz korzystny. Ponczochami nic dodatkowego nie wskorasz, bo one wspomagaja tylko glowny mechanizm powroty krwi do serca, tzn. pompe miesniowa, ktora przeciez w nocy nie dziala, chyba, ze lunatykujesz. A w sumie korzystne jest czysto technicznie sciaganie ponczoch na noc, bo mozesz je chociazby uprac ;)

[na_rowerze_samochodem_360]

@pawel8511 ściągaj i daj skórze oddychać. wiem że zakładanie jest #!$%@?....ce bo ciasne cholerstwo, ale przemęcz się :-)

[pawel8511]

@dzanek: chodzi mi o to że nie lubię tego codziennego zdejmowania, a zwłaszcza zakładania tej pończochy, dlatego moje pytanie brzmiało czy nic się nie stanie jak zostawię tę pończochę na noc. Wiadomo że co jakiś czas i tak ją ściągne bo mam dwie więc jedna pójdzie do prania druga czysta. Ale czy koniecznie muszę to robić co noc?

@na_rowerze_samochodem_360: no właśnie te zakładanie najgorsze, dlatego wolałbym ściągać rzadziej niz co

[na_rowerze_samochodem_360]

@pawel8511 no trzeba ściągać na noc, przykro mi. widziałeś takie wsporniki do zakładania? ułatwiają cholernie robotę a psie pieniądze to kosztuje :)

[pawel8511]

@na_rowerze_samochodem_360: bedę musiał obczaić te wsporniki bo #!$%@? już mnie strzela, a to dopiero początek męki.