Wpis z mikrobloga

@StaryWilk:

Jak chcesz już szukać winnego zamieszania w tamtym czasie to zainteresuj się niejakim Macierewiczem, który przeprowadził dziką lustrację, grając teczkami.


CO???
  • Odpowiedz
Macierewicz przygotował listy lustracyjne na polecenie RZĄDU, w wyniku głosowania PARLAMENTU (po wniosku formalnym korwina). To znaczy DZIKĄ w języku nieuków


@wojtoon: dziką znaczy:
- nie wykonał uchwały sejmu (sejm dostał nie to o co prosił - nawet sam Korwin to mówi)
- sam ustalił sobie znane tylko zasady
- wpisał na listę agentów osoby które agentami nie były, a były w zainteresowaniu służb - i sądy je później oczyszczały
  • Odpowiedz
@megawatt:
1. Maciar nie wykonywał poleceń PARLAMENTU, bo PARLAMENT NIE JEST WŁADZĄ WYKONAWCZĄ. Maciar wykonywał polecenia premiera, który sprawuje władzę wykonawczą.
Inna sprawa, że polecenie wykonał (sporządził listy), ale nie udało mu się ich upublicznić, bo zanim to zrobiono lechu obalił rząd i po sprawie.
To o to miał ból dupy korwin - że nie udało się upublicznić list.

2. Co ty dziś jadłeś???? Zasady były znane już w momencie głosowania - uchwała zobowiązująca ministra spraw wewnętrznych (maciara) do PODANIA PEŁNEJ INFORMACJI NA TEMAT WYNIKÓW PAŃSTWOWYCH OD SZCZEBLA WOJEWODY WZWYŻ, A TAKŻE SENATORÓW, POSŁÓW, SĘDZIÓW I ADWOKATÓW BĘDĄCYCH WSPÓŁPRACOWNIKAMI SŁUŻB BEZPIECZEŃSTWA W LATACH
  • Odpowiedz
Jak chcesz już szukać winnego zamieszania w tamtym czasie to zainteresuj się niejakim Macierewiczem, który przeprowadził dziką lustrację, grając teczkami.

CO??? XD???


Może zacznij od edukacji.

Macierewicz przygotował listy lustracyjne na polecenie RZĄDU, w wyniku głosowania PARLAMENTU (po wniosku formalnym korwina). To znaczy DZIKĄ w języku nieuków. Mało tego - listy były niejawne i wgląd do nich mieli tylko posłowie na sejm. Ci sami którzy mieli formalny zakaz upubliczniania ich zawartości.


Wytłumacz
  • Odpowiedz
  • 1
@wojtoon rządy parlamentarne polegają na tym, że trzeba mieć większość. Żeby rządzić. Rząd Olszewskiego nie został wybrany w demokratycznych wyborach, tak jak to ma teraz miejsce,że masz partię na którą gloaujesz z jej dyktstorem. W 91 roku głosowano na stronnictwa polityczne i ponad 14 partii dostało się do Sejmu. I Olszewskim udało się utworzyć większość do stworzenia rządu. Żeby w takim planktonie utrzymać władzę trzeba mieć być wyśmienitym politykiem, którym Olszewski
  • Odpowiedz
@Ama-gi:
A ja polecam najpierw zainwestować po pierwsze w słownik ortograficzny, a po drugie w edukację. Tam też tłumaczą, dlaczego w naukach historycznych istnieje coś takiego jak "krytyka źródeł" i dlaczego opieranie swoich poglądów historycznych na podstawie jednej książeczki popularnonaukowej jest idiotyzmem.
Nie mniejszym niż uważanie, że nie można powołać rządu, czy rządzić bez większości parlamentarnej.

Rząd Olszewskiego nie został wybrany w demokratycznych
  • Odpowiedz
  • 1
@wojtoon Kiedy zmiana premiera jest legalna a kiedy nie legalna? Książeczka xD człowieku weź na wstrzymanie i sam odsyłam do źródeł. W Polsce premierem zostaje ten kto ma większość w sejmie. I tak było 91 roku. Widzę, że chcesz zrobić z Olszewskiego najlepszego premiera po 89 roku, ale tak się nie da. Było wspaniałym masonem i budowniczym opozycji antykomunistycznej, ale do rządzenia się nie nadawał. Nie chciał poszerzenia koalicji i przejechał
  • Odpowiedz
Były rejestrowane więc nie były tajne.


@kontonr77: Czytaj ze zrozumieniem, rejestrowane za zgodą i na polecenie samych negocjujących, więc nie mieli nic do ukrycia i właśnie nie były tajne. To różnica, bo mógł ktoś nagrywać z ukrycia bez ich zgody i wtedy mogły być tajne.
  • Odpowiedz
Kiedy zmiana premiera jest legalna a kiedy nie legalna?


@Ama-gi: Może wtedy, kiedy odwołuje się premiera nie mając ku temu żadnych podstaw. Może wtedy kiedy organizuje się przeciwko niemu koalicję tylko dla obalenia rządu, na prędce, w środku nocy i w porozumieniu nie do końca legalnym w świetle norm demokratycznego państwa prawa.

Co innego udzielenie wotum nieufności gabinetowi który jest słaby, a co innego udzielenie wotum nieufności gabinetowi, który stwarzał niebezpieczeństwo ujawnienia komuszych aparatczyków w parlamencie. I od razu zaznaczam - nie zdarzyło się tak jeszcze, żeby udzielać wotum nieufności rządowi który został sformowany niecałe pół roku wcześniej. Przez pół roku nie jesteś w stanie przeprowadzić nawet ćwierć reformy. Takie działania mają sens od połowy kadencji.....albo jeśli zależy ci tylko na zmianie władzy i umówiłeś się z innymi, że w zamian za stołki (albo nie wywlekanie brudów) pozbędziesz się niewygodnego
  • Odpowiedz