Wpis z mikrobloga

Uważam za rażący błąd to, że Ksiek nie wykorzystał szans danych mu przez życie i nie został księdzem proboszczem jakiejś podlaskiej wsi. Spójrzcie na jego dykcje, na intonacje, nawet na prezencje. Ten człowiek jest stworzony do grzmienia z ambony, do niszczenia grzesznych jego potężnym głosem a następnie rozgrzeszania tym kojącym. Dodatkowo strach ma wielką siłę a ten przed donosem jeszcze większą, więc oczywistym jest, że miałby autorytet ludu. Prosty lud nie potrzebuje wyrafinowanych kazań, wystarczą oczywiste oczywistości. A tymi Ksiek włada świetnie. To idealny spowiednik małorolnych. #kononowicz to fascynujące #patostreamy
  • 9
  • Odpowiedz
@Docent_nauk: po pierwsze, pan K olkoholu od maleńkości nawet na oczy nie widział. Te żubry tak po prostu tam są. Po drugie, ksiądz proboszcz Konowicz szybko zrozumiałby jak działa Jezus Chrystus, Syn Boży i co msze rozbrzmiewałoby (głosem Walaszka) „A teraz najważniejsze: taca”.
  • Odpowiedz