Mirki, jakie męskie buty trekkingowe w Tatry możecie polecić? Zależy mi na sztywnej podeszwie vibram, wysokiej nieprzemakalności, wygodzie i trwałości butów. Będę w nich chodził latem na dystansach do 30-35km być może z ciężkim plecakiem. Budżet to 600pln. W zeszłym roku kupiłem Jacki Wolfskiny za 1/3 ceny to na długich dystansach myślałem, że nogi mi odpadną, tak gniotły nad piętą, a ostatnio w obu butach przetarły się tasiemki trzymające sznurówki.
@BotRekrutacyjny: Niedawno kupiłem coś takiego: http://sklep.portalgorski.pl/buty-meskie-kayland-rover-gtx i pod żadnym względem problemów nie miałem. Są lekkie, wygodne na trasach 35km, podeszwa dobrze trzyma. Nie miałem okazji testować nieprzemakalności w totalnej ulewie, ale w lekkim deszczu nie było nigdy problemów.
@BotRekrutacyjny: zwróć uwagę czy but jest dopasowany do Twojej stopy. Niektóre firmy mają swoje "style". Z doświadczenia wiem, że np. Lowa robi wąskie buty, a Asolo szersze. No i pamiętaj, żeby wybrać nieco większy rozmiar. Podczas długiej wędrówki czy to w upale stopy puchną, poza tym na zejściu lecą do przodu. Ja od kilku lat używam Asolo Tribe GV (mąż ma wersję męską ), chodzimy w nich przez cały rok (wypady
@BotRekrutacyjny: to sa wojskowe buty. mam takie i sobie chwalę. chodzę cały rok w nich po górach. dobrze oddychają, nie przemakają (dopiero tej zimy w ciężkim śniegu zaczęły puszczać ale nie impregnowałem ich dłuuugo). Niby twarde ale jak dla mnie całkiem wygodne i miękkie. Goretex i vibram https://allegro.pl/oferta/buty-haix-nepal-pro-7834698213
@BotRekrutacyjny: OK, tak tylko głośno myślę. Nie polecę ci żadnego modelu. Ja mam Jack Wolfskin Vojo Mid i kilkaset km w nich przebutowałem, zawsze w pełnym komforcie. Zastanów się, czy nie masz tendencji do kupowania za małych butów. Tak jak ktoś wspominał - 1) noga + skarpeta w sztywnym bucie nie może być dopasowana na styk, musi być luz; 2) but musi być wygodny od razu, nie rozchodzi się; 3) stopy
@na_rowerze_samochodem_360: po górach przeszły ~120km, a od późnej jesieni robię w nich codziennie 6-12km po mieście, sam jestem zdziwiony, bo podeszwa też szybko schodzi
@boa_dupczyciel: mam ten sam model, na krótkie dystanse spoko, ale powyżej 20km ten szew mnie gniecie, zawsze kupuję większe, takie, że kopiąc w kamień nie dotknę palcami
W zeszłym roku kupiłem Jacki Wolfskiny za 1/3 ceny to na długich dystansach myślałem, że nogi mi odpadną, tak gniotły nad piętą, a ostatnio w obu butach przetarły się tasiemki trzymające sznurówki.
Jack Wolfskin to nieporozumienie.
https://www.salomon.com/pl-pl/shop-emea/product/quest-4d-3-gtx.html#848=10655
@momo94: raczej odpadają, nie mają podeszwy vibram
Z plecakiem będę ważył 110-120kg
No i pamiętaj, żeby wybrać nieco większy rozmiar. Podczas długiej wędrówki czy to w upale stopy puchną, poza tym na zejściu lecą do przodu.
Ja od kilku lat używam Asolo Tribe GV (mąż ma wersję męską ), chodzimy w nich przez cały rok (wypady
https://allegro.pl/oferta/buty-haix-nepal-pro-7834698213
@BotRekrutacyjny: chyba bym się skupił na technice sznurowania butów...