Wpis z mikrobloga

:#historiapolski
D Rację masz, tylko zapoznanie się Polski, a wczesniej Cesarstwa Rzymskiego z chrześcijaństwem przebiegało w czasach Konstantyna, kiedy to walczący cale życie przeciwko dominacji tego co zostało z pierwszych chrześcijan cesarz z oficjalnej religii w Rzymie uznającej za sektę chrześcijan rzekomo na łoży śmierci "nawrócił się". :p Nie chcę wiedzieć, jak wobec bezsilnego,być może nieżyjącego już cesarza zachowali się zausznicy, ale całość, owiana mgłą niewiedzy zakończyła ewidentnie wojnę chrześcijaństwa o dominację i uznała ch. za religię oficjalną, a starożytne kulty za zło wcielone. Ruszyła instytucja papieska i Watykan, oraz miała miejsce schizma Kościoła/ortodoksyjny- katolicki Kościół/ oraz dwa sobory kiedy to nastąpiło uznanie Jezusa Chrystusa za Boga wcielonego na podstawie rzekomo słów Ewangelii, pokrętnie tłumaczonych przez kler. Podobnie reszta pokrętnej pseudowiary, jako że kler chciał/i musiał - bo biskupi np. byli do 15 w.otoczeniprzez grono kobiet, dzieci i ..metres, pozostawać od 13w. w celibacie.
Jeszcze papież Aleksander 16 nie musiał nawet pochodzić z kleru, jego syn zmarł tak jak i on, na syfilis, zresztą pierwowzór "Księcia" Machiavellego.
(Biedny Joshuah, Żyd z Betlejem, nawet nie wiedział co narozrabiał, będąc Żydem, a że zostanie na pół wieku skojarzony z pedofilią i walką przeciwko kobietom (vide Ewangelia Tomasza, rozmowa Szymona contra Mariham z Jezusem,scena obecna również w innych ewangeliach). Jak również nie wiedział że jego bierna walka o nieskładanie ofiar ze zwierząt i ludzi, i inne "rewolucje społeczne" - wypędzanie osłów ze świątyń i demonstracje przeciwko robieniu sobie targowiska z religii w religii zwanej PiSlamem nazwane zostaną katolicyzmem, a dawne obrzędy, które lud nie pozwolił zapomnieć, jak choćby choinka czy sianko Odyna i Sleipnira pod obrusem zostaną maniacko "przypisane" jemu i jego "pamiątce", z którą przecież nie miał nic wspólnego, bo urodził się na gorącej , suchej pustyni, o temperaturach ujemnych i śniegach, a co za tym idzie o drzewach iglastych a kojarzących się mgliście z cyprysami nie wiedział nic.)
To , co ZOSTAŁO z nauki Jezusa, nazywanego po śmierci w starożytności Christosem - to nie filozofia "wiary" pseudokatolickiej,nawet nie leżały książki ichniejsze propagujące seksualizm w rodzaju "kobiety patrzą tylko w lusterko - mężczyźni są od "wyższych celów" - koło nauk z Jerozolimy. To dawna ciemnota judajska, nie chrześcijaństwo nawet. Chrystus walczył z tym, ofiaramize wierząt, całopaleniem itd - tymczasem Szyszko zrobił hekatombę z bażantów, Szydło pojechała do jachklubu zamiast słuchać biednych i chorych od urodzenia, Morawiecki chrzani, że z Polakami i wikami sobie ...PORADZĄ (vide internet,Biebrzański Park Nar.) . Tusek - tolerancja w każdym calu,kradnie Lasy Polskie. Jasne, po co w Polsce lasy i zwierzęta, mamy dość świń i osłów w Sejmie. Np. Schetyna drukujący różne inflacje dla b.premiera.
Jezus to już od 2000 lat PERSONA NON GRATA.
Aczkolwiek jestem paganem.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach