Aktywne Wpisy
chlopak_twojej_matki +109
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
pieknylowca +155
A czy ty jesteś fucking unstopable? #frajerzyzmlm
![pieknylowca - A czy ty jesteś fucking unstopable? #frajerzyzmlm](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0ed9198e01535c2cf42bd46fd30cff5f291dc6b8144397e7970c925f11cc1ec8,w150.jpg)
źródło: IMG_20240504_101118
Pobierz
- A nie było ternów wokół wulkanów przypadkiem?
- Nie, nie było wulkanów.
- Nie było wulkanów - popatrz pan!
- No więc były, ale nie były w pierwszej trójce, panie Tyranozaurze! Jednak tam funkcjonuje, jak to pan nazywa, ten wredny destruentyzm. Trzech na stu dinozaurów tylko boi się o swoje młode - to chyba nie jest tak dużo, prawda? Może jednak idźmy tą drogą, a nie tyranizmami, które mają 2 łapki jak kikuty, co jest tragedią jakąś okrutną...
- Proszę roślinożercy..., spośród dwóch stad, z których jedno poluje a drugie siedzi w jaskini, ci pierwsi bardziej boją się o swoje życie, ale oni są wyżej w ewolucji. Bo widzi pan, celem życia, nie jest przeżycie.
-A co?
- To ja przepraszam, nie będę zastępował pańskich samców alfa. Drapieżniki mają swoje terytoria, mają swoje samice, mają swoje ofiary i za to walczą i umierają, a pan chce tylko żyć! To niech pan sobie żre i żyje dalej...
- Mam nadzieję, że będę miał od kogo żrec i żyć dalej, panie prezesie!
- Proszę pana, jak powiedział wybitny paleontolog Władysław Zych- na dnie oceanu w Rowie Mariańskim są I.. I... I...Ichtiozaury...
- Super!
- One żyją sobie bezpiecznie od milionow lat, i żyją sobie.
- Wie Tyranozaur co, przykro mi, ale dobre wychowanie tutaj musi zastąpić faktografia: no nie jest pan normalnym dinozaurem.
- Panie Tyranozaurze odniosłem wrażenie, że po raz pierwszy, nie jest pan... Jest pan któryś raz u nas już w jaskini, ale pierwszy raz widzę pana wyprowadzonego z równowagi.
- Ja nie jestem wyprowadzony z równowagi, proszę pana, tylko usiłowałem podkreślić dobitnie, że mnie brzydzą tego typu metody żuywienia, że najważniejsze jest się nażreć cudzych jaj. Niestety celem życia nie jest dobrze się nażreć, celem życia nie jest bezpieczeństwo... Mnie uczono, za jury to było, ale mnie uczono, że kto nie ryzykuje ten nie je, a was się uczy: przezorny zawsze ubezpieczony - tfu! #pasta #dinozaury
źródło: comment_6WOUel3D13jvlYZuHEgaoRbTJNERHUmu.jpg
Pobierz