Wpis z mikrobloga

Znacie te laski, nie? Nieobliczalne, takie są najlepsze, takie „pozytywnie #!$%@?ęte”,
szalone. PMS, darcie ryja, żre bo płacze, płacze bo gruba, winko z koleżankami do porzygu, na DVD
komedia romantyczna, z gramofonu Myslovitz, a na dojebkę ekologiczne ciasteczka owsiane i
organiczna kawa z mlekiem sojowym. Skok w bok z Enrique bo hormony kazały, gorący
temperament.
Ale jak mnie nie zniesiesz gdy jestem najgorsza to nie zasługujesz na mnie gdy jestem najlepsza,
wiadomo xD
Ciekawe kiedy jesteś najlepsza. Chyba jak śpisz, maszkaro, chociaż też nie, bo pewnie mejkap zmyty.

#heheszki #pasta