Wpis z mikrobloga

Pod tagiem #muzykaprl od czasu do czasu bede wrzucal dokonania PRL-owskiej muzyki rozrywkowej.

Mieczysław Fogg - "Ostatnia niedziela" (rok 1935).

"Mietek Fogg to był równy gość. Daj mi te jedną niedzielę, ostatnią niedzielę a potem niech wali się świat! To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiesz, że przed wojną kolesie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem strzelali sobie w łeb. Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu. Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym, że widziałem ptaka cień albo, że wszystko się może zdarzyć!" #pdk

Utwor wyprzedzil troche #muzykaprl ale bez wzgledu na epoke zawsze jest i bedzie na czasie.
Muzykę skomponował Jerzy Petersburski, zaś tekst napisał Zenon Friedwald.
Ze względu na ponury tekst piosenka zyskała miano "tanga samobójców"

Utwor te wykonywali rowniez Jerzy Połomski, Piotr Fronczewski, Maciej Silski, amerykański zespół La Mar Enfortuna, Kora Jackowska i i cala masa innych wykonawcow.
Absolutna klasyka.

#muzykaprl #muzyka #polska #kultura #zainteresowania #mieczyslawfogg #niedziela
j.....k - Pod tagiem #muzykaprl od czasu do czasu bede wrzucal dokonania PRL-owskiej ...
  • 8