@Golibroda: Uzmysłowić sobie że to co czujesz to tylko reakcje chemiczne w mózgu mające popychać Cie do prokreacji. Z czasem przejdzie, tym szybciej im mniej będziesz o niej myślał. Staraj się aktywnie uciekać od takich myśli.
@wytrzzeszcz nigdy jej tego wprost nie mówiłem, ale chyba się domyśla bo daje do zrozumienia że chce być sama. Przynajmniej taka jest wersja dla mnie (╥﹏╥)
@Golibroda: No to cięższa sytuacja. Ja się tak podkochiwałem w dziewczynie kumpla i też niestety musiałem ją widywać w miarę regularnie. Przeszło mi gdzieś po roku bo sam poznałem kogoś innego i często mnie dziwi jak dzisiaj ją widuje, że jest mi tak obojętna 0_o Spróbuj kogoś poznać, trochę się przymusić by dać komuś innemu szanse. Nawet jak nie wyjdzie to pomoże Ci zapomnieć.
@Golibroda: a tam za długo :) mój kumpel nie dawno poznał swoją pierwszą dziewczynę a ma 32 także nie łam się. Wychodź do ludzi, dbaj o siebie i myśl pozytywnie. Wszystkim polecam kurs tańca w takiej sytuacji. Proporcje lasek do facetów zwykle to 3/2 albo lepiej:D nawet jak nie znajdziesz tam laski to nabędziesz obycia i nauczysz swobodnie rozmawiać z kobietami.
Pozytywny Sutener jest już zajęty przez bułę ale przydałaby się nowa ksywka dla talerzyka ćpanculi. To powiecie na marzący sutener czy rozmarzony sutener albo uśmiechnięty sutener? Piszcie swoje sugestie i jutro zrobimy ankietkę na nową ksywkę dla talerzyka #famemma #primemma
@KicuSsj poznanie kogoś pewnie by pomogło, problem taki że ja nikogo nie poznaję. 33 lata samotności to za długo, inaczej już nie potrafię.