Wpis z mikrobloga

@AntemuralePrzegrywitatis: Kiedyś kolega wpadł na super pomysł żeby wziąć udział w jakimś tam konkursie, gdzie się występowało przed calą szkołą i totalnie o się nie przygotowaliśmy, a wszyscy inni robili jakieś próby. Musieliśmy sobie postać przed całą szkołą przez kilka minut. Smutno było.
@AntemuralePrzegrywitatis: Mialem cale mnostwo. W 1 klasie podstawowki nie chciala mnie puscic baba do WC i zlalem sie w majtki. Mama musiala przyjechac pryzniesc mi spodnie na zmiane. 2) Mielismy dyskoteke i konkurs taneczny w szkole, mimo ze w nim nie wystepowalem to wepchalem sie do przodu i tanczylem razem z nimi, bo niezle mi to szlo i myslalem ze beda mnie lubiec. 3) Napisalem na poczatku gimbazy dla beki lasce
@Frytownica Albo raz bylem na obozie w Czechach i czulem sie tam sie przez sebkow, postanowilem wyjsc do lasu i sie zgubilem. Szukala mnie czeska Policja i juz miala sie odbyc akcja ratownicza i jakims cudem udalo mi sie wrocic. Potem jakis typek rozpowiadal ze mnie porwal pedofil i do mnie sapal, to mu #!$%@? przypadkowo w napadzie gniewu na szczescie wychowawcy sie nie dowiedzieli, slyszeli tylko ze sie wyzywalismy.