Wpis z mikrobloga

@JungleJamPL a po co czekać. Jest swieto, muszą czekać na prokuratura, wykonywać te czynności. Ja nie lubię tak czekać bezczynnie, narzekać i być zależna od czegoś na co nie mam wpływu. Dwa razy miałam taką sytuację i sobie wyszłam i przeniosłam w inny środek transportu
  • Odpowiedz
@JungleJamPL też tak miałam. Było jakieś święto i mówili, że trzeba czekać na prokuratura. Otworzył mi jakiś facet drzwi awaryjnie i sobie poszłam. Było tylko 1,5 km do najbliższej stacji.
Niestety widziałam jakieś kawałki jeszcze parujących zwłok pod pociągiem, no ale trudno
  • Odpowiedz