Wpis z mikrobloga

@Siemien: jak jesteś ogarniającym kolesiem to nawet i jakąś Armenią podbijesz późny Rzym

ja zawsze lubiłem grać Kartaginą, początek trochę trudny, bo trzeba albo pogłówkować, albo dać się trochę poruchać przez Rzymian, ale jak się podbije potem północną Afrykę i cały półwysep Iberyjski to można spokojnie maszerować na Rzym podbijając, albo wasalując okoliczne państewka
  • Odpowiedz
@Siemien: w zasadzie tak jak napisał @niochland: Wszystkim da się wygrać bo wszystko ma mocne strony, albo jest po prostu tania i załatwiasz sprawę po prostu liczebnością ( nie biegnąc wprost na przeciwnika jednak trza pokombinować ale jak za tą samą kasę ty wystawisz jedną armię a oni dwie to dość łatwo będzie ci bo ja wiem oflankować
  • Odpowiedz
@Mleko_O: dokładnie. Katafrakci zjadają wszystko. Ogólnie w każdym tw, zakładając, że rozgrywka jest dobrze zbalansowana każda frakcja może pokonać każdą inną. Armia najlepszych jednostek Numidii ma równe szanse z armią najlepszych jednostek Rzymu. Wynik zależy od umiejętności gracza i AI.
  • Odpowiedz