Wpis z mikrobloga

#motoryzacja #kamerasamochodowa #xiaoyi
Pytanko do użytkowników kamerek samochodowych - po każdym powrocie zabieracie je ze sobą do domu? Bo nadchodzi zima - pierwsza z kamerką, konkretnie Xiaoyi Dash Cam - i nie wiem czy trzeba chronić ją przed mrozem, czy kamerki są przystosowane i nie trzeba ich na noc wyciągać z auta.
  • 7
@Quazu: dlatego mam obawy. Szczególnie, że kamera ma "na wierzchu" kartę microSD + jest uruchamiana na zimno.
Ale z drugiej strony wypinanie i wpinanie jej co dziennie (czasem po kilka razy) jest uciążliwe...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Koczi_92: teoretycznie trzeba sie obawiać zimnych lutow od roznicy temperatur. Bo ze względu na male gabaryty, dość mocno sie nagrzewa procesor kamerki, ale ja bym chyba zwariowal gdybym za kazdym razem mial odpinac kamerke... Akumualtory ogolnie i tak raczej nie dozywaja 3lat, wiec tutaj rozwiazaniem jest superkondensator, jezeli kamerka da rade z tak mala pojemnoscia dzialac i zapisac po wylaczeniu zaplonu.
@Mawid_Dotyka: kamera już jest, wolałem akumulator zamiast kondensatora.

W sumie są też kamery, które bezpośrednio nakleja się na szybę, tych wyciągać się nie da. Dlatego ciekawi mnie, czy producent uwzględnił różne warunki pogodowe.
@Koczi_92: Mam kamerkę Xiaomi i normalnie zostawiam ją w aucie. Jednie jak temperatury spadały do poniżej -10 stopni, to wtedy zabierałem do domu. Przy kilkustopniowych ujemnych temperaturach jedyne co zauważyłem, to że ekran ma pewne "opóźnienia". No i też przyssawka potrafi się odkleić od szyby.