Wpis z mikrobloga

Zazwyczaj reakcje klientów na cenę za kurs poza miastem są raczej do przewidzenia.

-Uuu, co tak dużo?

-A dałoby radę taniej?

-A, to podziękuję.

-To może za [cena biletu na PKS]


A wczorajszy delikwent (bo klientem nazwać go nie zamierzam) przewyższył pozostałych swoją głupotą. Powód? Nie przyjechał ostatni autobus w kierunku jego wsi (i wszystko jasne) Oczywiście już idąc na postój zaczął zachowywać się jak furiat ("Je*ane PKS'y" itp) po czym otwiera do mojej taxy drzwi i pyta za ile kurs do X. Podałem cenę, a ten zwył, rzucił bluzgiem i #!$%@?ął drzwiami. Podszedł do pozostałych taksówkarzy i reakcja była w miarę podobna. Ogólnie olałbym kompletnie sprawę gdyby nie fakt, że wracając na przystanek zaczął coś bluzgać w moim kierunku a kiedy spojrzałem to ujrzałem śliczny środkowy palec z jego strony w moim kierunku.

Wysiadłem z auta i spytałem czy ma coś jeszcze do powiedzenia to poleciały kolejne epitety. Co zrobiłem? Włożyłem żel pieprzowy do kieszeni i wyjąłem telefon by zacząć nagrywać. Czy to uspokoiło człowieka? Oczywiście, że nie. Cośtam pieprzył o zakazie nagrywania itp i jak na chojraka przystało wyjął swój telefon i zaczął grozić wzywaniem policji za nagrywanie bez jego zgody. Niewzruszony nagrywałem dalej. Oczywiście chwilę później klasyka: "dzwonić nie będę, konfidentem nie jestem" i zaczął zbliżać się do mnie ale w ostatniej chwili się wycofał (przysięgam, że gdyby zrobił krok bliżej to poczęstowałbym go żelem)

Ostatnia część najlepsza:
W końcu podszedł do pierwszej taksówki i miał wsiadać, ale taksiasz odmówił kursu jak zobaczył co się odjaniepawliło.
"Pożegnaj się z licencją" oraz "znajdę cię i wyjebię z chaty" Proszę bardzo! Adres masz na paragonie... gdyby był kurs. W końcu poszedł dalej i na koniec wysłałem mu kulturalne "miłej wyprawy z buta!" Chciał odpowiedzieć, ale ostatecznie burknął coś pod nosem i zniknął za dworcem.

Ogólnie pokazałbym nagranie, ale jak wiadomo - bez zgody nagrywanego - nie mogę. Ale chętnie wysłałbym policji by ci utemperowali tego delikwenta.
#taxi #taxistory
  • 18
  • Odpowiedz