Wpis z mikrobloga

#!$%@?ąc od głównego wątku, zawsze zastanawiam się jak to jest. Piewcy "praktycznej nauki" - a bo w szkole nie "uczo" wypełniania PITów, a bo w szkole nie "uczo" jak poprowadzić biznes, a to nie "uczo" tego, a to nie "uczo" tamtego, a bo mi się wzór skróconego mnożenia nie przydał w życiu.

Dlaczego nie rozumieją tak prostej rzeczy jak to, że matematyka uczy analitycznego spojrzenia na problem i wykorzystania wiedzy, którą się
  • Odpowiedz
@Spizgany_Dalajlama: Żem muszę to skomentować, bo generalnie w wypowiedziach "koleżanek po fachu" czyli nauczycielek edukacji wczesnoszkonej naczytałam się, że tak mówi metodyka. Aż żem skopiuję swój komentarz, który na ten temat napisałam na fejsbuku, bo dla mnie to co jest na zdjęciu jest kompletnie bezsensu i tłumaczenie "bo metodyka" jest kompletnie nietrafione.

-Dobra aż znalazłam film, który trochę obrazuje tę metodykę. Generalnie stosuje się to przy wprowadzaniu nauki mnożenia, żeby
  • Odpowiedz
@Spizgany_Dalajlama: Zapewniam Cię, że jeszcze cos ciekawego by wymysliły. xD
Nie no generalnie, niejednokrotnie w pracy się przekonuję, że w nos mogę sobie wsadzić przypuszczenia co mi dzieci odpowiedzą na zadane pytanie. Fajna sprawa, wyjsć poza schematy, przynajmniej nie dziadzieję. XD
  • Odpowiedz
  • 0
To pierw się patrzy ile grup jest czy co się w tych grupach znajduje? To zadanie byłoby kompletnie bezsensu jakby się dorzuciło jakieś zmienne (np kwadracik z 2 przekątnymi lub grządkę z dodatkowym kwiatkoem). Odpowiedź na pytanie by brzmiała- dwutrójkątów jest siedem czyli 2 * 7.

Mnożenie jest zamienne, ale dzielenie już nie. Przeniesienie czegoś to rozdzielanie X podłóg ilości przeniesień Y. Mając 140 zl w portfelu to jeden ciul czy jest
  • Odpowiedz