Wpis z mikrobloga

Jeszcze mam pytanko odnośnie smarowania: czy bardzo konieczne jest odkręcanie wiązań? Niektórzy mówią żeby to robić, inni widzę, że nie. Czy jeśli nie odkręcę wiązań to może coś się stać podczas smarowania na gorąco?
#snowboard
  • 6
  • Odpowiedz
@bofort: hmmm... ale po co? smaruję sam na gorąco deskę 2 razy w sezonie ale jeszcze nigdy nie odkręcałem wiązań. Kładę deskę na oparciach dwóch stołków i jazda z żelazkiem
  • Odpowiedz
@bofort: osobiście nie widzę sensu odkręcania ich, może ktoś poda jakiś racjonalny powód tego zabiegu? My smarujemy w kilka osób od wielu lat tą samą metodą i nigdy nic się nie działo. Rozprowadzając wosk nie przytrzymujesz żelazka w jednym miejscu przez dłuższą chwilę. Sądzę, że zanim temperatura wyrządziłaby szkodę wiązaniom, najpierw trzeba by mocno przypalić ślizg... W każdym bądź razie jeśli się stresujesz, że coś się stanie, to odkręć - w
  • Odpowiedz
@bofort: deska w miejscu gdzie przykrecone sa wiazania jest minimalnie zdeformowana. to powoduje ze zelazko nie przylega idealnie w tych miejscach. dodatkowo sruby szybko odprowadzaja cieplo. To powoduje ze w miejscach wiazan wosk troche trudniej sie topi i rozprowadza. Z powodu tej lekkiej deformacji rowne sciaganie wosku moze byc w tych miejscach takze troche bardziej upierdliwe. Bez wiazan na pewno troche lepiej. z praktycznego punktu widzenia, ustawienie wiazan tak jak bylo
  • Odpowiedz