Wpis z mikrobloga

  • 3
Mam philipsa. Kosztowały jakieś 600zl. Lepiej widoczne za dnia niż ksenon. Palone wyłącznie wiosna lato za dnia.
#!$%@? że komuś się nie podoba.
Dziękuję za uwagę
  • Odpowiedz
  • 1
@Pangia Pewnie musialbym sie przyzwyczaic. Problemem moze byc to ze zaczalem jezdzic dopiero jak w Polsce wszedl obowiazek jazdy na swiatlach
  • Odpowiedz
@Apollo1993 może z innej beczki ale mnie bardziej denerwują dzbany co jadą z włączonymi światłami mijania i przeciwmgłowymi kiedy mgły brak. Coliny yebane. Zawsze daje długimi takim kierowcom niech się zastanawiają o co biega. Wiem że łamie przepisy ale strasznie mnie to wnerwia.
  • Odpowiedz
@Ulica: 10 lat temu też nie było obowiązku jazdy na światłach. Swoją drogą doświadczenie potwierdza, że jazda na światłach 24/7 nie ma absolutnie żadnego wpływu na bezpieczeństwo na drogach, ale to już temat na inną dyskusję.
  • Odpowiedz
@BajerOp: Nie, ja jak Korwin wszystko z pamięci przywołuję ( ͡° ͜ʖ ͡°) Coś tam przeczytam, zapamiętam, tylko później nie pamiętam, czy to było w prasie, telewizji czy internecie, a nawet jak pamiętam, gdzie, to nie wiem jak to ponownie znaleźć, żeby się tym podeprzeć w dyskusji.
Ale tak na szybkości to znalazłem chociażby taki raport Instytutu Transportu Samochodowego z lat 2006-7 (gdy wprowadzono nakaz jazdy na
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Pangia: takie domniemanie jest wyjątkowo błędne, musiałbyś przyjąć ogólny wzrost liczby samochodów albo aktywnych kierowców, żeby ustalić czy stosunkowo było mniej wypadków. Uważam, że włączone światła na pewno nie szkodzą bezpieczeństwu a brak ich jest dyskusyjny, więc reasumując lepiej byłby automatyczny włącznik świateł przy odpaleniu auta, dopiero trzeba je specjalnie wyłączyć, ja tak mam i uważam to za rozsądne rozwiązanie.
  • Odpowiedz
musiałbyś przyjąć ogólny wzrost liczby samochodów albo aktywnych kierowców, żeby ustalić czy stosunkowo było mniej wypadków

@BajerOp: No to idąc tym tokiem rozumowania to żaden raport policyjny z całego roku nie jest nic wart.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pangia: nie o tym jest dyskusja, ale tak są mało warte, bo każda statystyka to dziwka i tańczy tak jak ustawisz założenia. Chyba, że są przeliczane na ilość ludzi bo inaczej nie można mówić o spadku czy wzroście. Bo jak tak powiem to w 1800r było mniej alkoholików np. bo i ludzi było mniej. Albo czy było mniej przypadków raka czy tylko wykrywalność wzrosła, bo nikt już nie napisze, że był
  • Odpowiedz
@BajerOp: No ale tam było porównanie między okresem V-IX 2006 i V-IX 2007. Jaki mógł być według ciebie wzrost liczby aut? Plus dwadzieścia milionów?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Pangia: nie wiem. Ja się tylko odnoszę do tego, że włączone światła na pewno nie szkodzą a wyłączone to kwestia dyskusyjna i nie chce już schodzić z tego założenia.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Pangia: a dlaczego szkodzą? Na pewno jest się lepiej widocznym, to nie podlega żadnej dyskusji i chociażby to jest na plus. Nie widzę negatywnego skutku włączonych świateł. Jeśli wyjedziesz mi, ze spalaniem albo że żarówki padają to nie mamy nawet o czym pisać.
  • Odpowiedz