Wpis z mikrobloga

Znacie historię sieroty, Roya Benavideza?

Potomka meksykańsko-indiańskich rodziców? W 1966 roku wylądował w szpitalu, bo wszedł na minę przeciwpiechotną podczas operacji w Wietnamie.

W szpitalu usłyszał, że nigdy nie będzie chodził, ale uparł się i ćwiczył, po 6 miesiącach znowu chodził. Zamiast roboty przy biurku, zakwalifikował się do Zielonych Beretów.

W 1968 podczas Mszy Świętej usłyszał w radiu, że patrol jego kolegów wpadł w kłopoty, wsiadł do helikoptera (bez karabinu) i poleciał na ochotnika ich ratować. Uratował swoich kolegów, ich ciala a także w szale - trzech wrogów, po drodze wstrzykując sobie i kolegom morfinę, postrzelony w oko, w plecy, pocięty bagnetami, ze złamaną szczęką od kolby wroga, z postrzałem w żołądek i przyjmując szrapnel w plecy. Wsadził wszystkich w nastepny helikopter (ten ktorym przyleciał, uległ katastrofie) i sam wsiadł jako ostatni, trzymając ręką własne flaki. Helikopter, którym wracali, ledwo doleciał do bazy.

W bazie wzieto go za trupa i wsadzono do worka, ale nachylającemu się nad nim lekarzowi, splunął w oko.

Przez rok leżał w szpitalu. Przetrwal 6 godzin w piekle i uratował 8 osób.

"Zrobiłem tylko to, czego mnie nauczono".

Zmarł dopiero w 1998 roku w wieku 63 lat.

#wojna #historia #militarystyka #ciekawostki
uirapuru - Znacie historię sieroty, Roya Benavideza?

Potomka meksykańsko-indiański...

źródło: comment_uJajezLUGr8yrZZ2CtIeD53JB7iceSdv.jpg

Pobierz
  • 8
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: jak czytam takie historie, to sie zastanawiam o tych wszystkich rzeczach, o ktorych tak lubimy dyskutować na codzien, które napędzały w tej chwili tego człowieka i jak to działa, że rozum wpływa na ciało; wiara, #!$%@?, poczucie obowiązku, szał zabijania. Jaka dawka morfiny pozwala zabijać ludzi, gdy się dostało strzał w oko?!!?!?!? :D
  • Odpowiedz
@Student_AWAS: dzis ten filmik widziałem, nie bede udawał, on mnie zainspirował do wpisu, ale nie ma polskich podpisów, to pomyslalem, ze na szybko cos wysmaruję na jego temat na fb i tutaj przekopiowałem ;)
  • Odpowiedz
@uirapuru: ogolnie ja historie wygrzebalem jak przegladalem jakiejs filmy z Reaganem i akurat byl ten z wreczaniem MOH jakiemus niskiemu, lekko grubowatemu gosciowi.. slucham i nie wierze... wpisalem na wiki i tak.
S.....S - @uirapuru: ogolnie ja historie wygrzebalem jak przegladalem jakiejs filmy z...
  • Odpowiedz
W 1968 podczas Mszy Świętej usłyszał w radiu, że patrol jego kolegów wpadł w kłopoty, wsiadł do helikoptera (bez karabinu) i poleciał na ochotnika ich ratować. Uratował swoich kolegów, ich ciala a także w szale - trzech wrogów, po drodze wstrzykując sobie i kolegom morfinę, postrzelony w oko, w plecy, pocięty bagnetami, ze złamaną szczęką od kolby wroga, z postrzałem w żołądek i przyjmując szrapnel w plecy. Wsadził wszystkich w nastepny helikopter
  • Odpowiedz