Wpis z mikrobloga

@romusmily2: Fobie społeczną mam od 3 lat, gdy wszedłem w #narkotykizawszespoko. Postanowiłem się alienować, bo bałem się co ludzie pomyślą. Ogólnie mam coś w rodzaju takiej maski, bo w pracy potrafię normalnie rozmawiać ze wszystkimi, inaczej wygląda sytuacja podczas rozmowy z kimś znajomym np. na ulicy.
@Conscribo: usunąłem swój komentarz wyżej, bo go przeczytałeś, a nie chcę żeby szedł dalej. Pamiętam jak radziłem sobie z brakiem pewności siebie w przeszłości. Wiem, że jestem przystojnym gościem, więc wykorzystywałem to w stosunkach z dziewczynami. Doszło do tego, że gdzieś pod koniec terapii kiedy już twardo stąpałem po ziemi, to zdałem sobie sprawę, że nie jestem nawet w stanie podliczyć ile miałem w łóżku kobiet, ani tym bardziej jakoś ułożyć