Wpis z mikrobloga

Hej Mirki z #uk

Mam pytanie odnośnie kosztów życia w Anglii. Nigdy nie mieszkałem w UK, a firma proponuje stanowisko na wyspach - nie za bardzo wiem co mam myśleć o tej propozycji. Mieszkanie, które musiałbym ogarnąć samemu w okolicy #londyn - bardziej Milton Keynes/Luton/St Albans(1 bedroom za około 700f). Wynagrodzenie na to około 2300-2500f na rękę. Praca taka, ze w ciągu miesiąca z 10-12dni i tak spędzę w Polsce. Koszty transportu odejmuje, bo firma zapewnia.

Da radę żyć na w miarę normalnym poziomie? Da radę coś z tego odłożyć? Ile wynoszą koszty utrzymania poza mieszkaniem takie jak jedzenie, zakupy, internet itd? Bede wdzięczny za każda pomoc.

#anglia
  • 17
@00zglaszam mieszkanie musisz obczaić sobie sam w Internecie, bo w każdym mieście w UK ceny są różne. Przyjaciółka mieszka w Milton Keynes i bardzo jej się tam podoba, ale ona już kupiła dom, więc nie pomogę.
Jak ja żyłam sama to wydawałam około £35 na zakupy w Tesco co tydzień, do tego czasami kawa i lunch na mieście, za telefon płacę £15, ale to tylko karta SIM bo sam telefon kupuje zawsze
@gwiezdna: dom z rachunkami 950, żarcie pewnie z 500-700 (Gousto 4 dni w tygodniu + cała reszta wyjść (lunche w pracy codziennie) + wyjścia. 100-150 na paliwo, kolejne 700-800 do rozpieprzenia na różne rzeczy. Gdzie Ci jest mało? Albo inaczej, dlaczego wydajesz tak dużo? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja tego nie wziąłem z sufitu, tylko odpalam excela, wklepuje miesięcznie z konta ile mi wyszło i dzielę przez
motoinzyniere - @gwiezdna: dom z rachunkami 950, żarcie pewnie z 500-700 (Gousto 4 dn...

źródło: comment_QrIYfng8wwpNInAUREwyZX81dduTYND8.jpg

Pobierz
@motoinzyniere gdzie 3 pokojowy dom kosztuje 950 z rachunkami?:o Ja mieszkam w 2 pokojowym o takim sobie standardzie, ale za 2-3 lata chce kupić własny z 30% wkładem, więc jakoś przeżyje, a wydaje podobnie na dom:p liczę tu wynajem, cuncil, Internet, gaz i prąd. Jedzenie na 2 osoby to tak 50 funtow co tydzień w Tesco plus jakies 50-60 na knajpki. Akurat jeśli chodzi o żywienie to mnie łatwo zaspokoic:d Zarabiamy z
@motoinzyniere ale ja Ci wierze:) po prostu ja wiem, że w idealnym świecie (moje zarobki+zarobki chlopaka)-wydatki=zostaje nam na koncie kupa hajsu, ale zawsze coś idzie nie tak i zostaje duzo mniej niż moglibyśmy zakladac:D nie mówię, że to nie jest do zrobienia, po prostu zdziwił mnie 3 pokojowy dom, bo tutaj za sam wynajem takiego płaci się około 1000funtow.
@gwiezdna: trzeci pokój to taka klita 2.5x1.5, robi za moje biuro. Ale w papierach jest że to trzeci pokój ( )
W 2 lata podrożały domy w tej okolicy. Jakbym chciał zmienić na taki sam w tej okolicy co mieszkam to bez 850 nie ma co podchodzić...
@motoinzyniere: mówisz o Council tax, który jak rozumiem jest ruchomy w zależności od miejsca zamieszkania. Rozumiem więc, ze przeglądając oferty np. na rightmove, do cen podanych w ogłoszeniach muszę doliczyć ten podatek?

@gwiezdna: @motoinzyniere: @Gacrux: Ile w takim razie przeznaczacie miesięcznie na jedzenie, zakupy do domu itd? 400f starczy dla jednej osoby na jedzenie 50/50 w domu i na mieście?

@Gacrux: Robić będę to samo co tutaj,
@00zglaszam zależy co jesz na mieście i co jesz w domu. Ja sama wydawałam około £35 tygodniowo na moje jedzenie i rzeczy do domu(środki czystości, szampony etc) tak bez jakiegoś zbytniego oglądania się na ceny, ale ja też nie lubię jakichś wykwintnych dań i nie jem jakoś super dużo. Do tego chodzilam na lunche do normalnych kanajpek, kawa z 2 razy w tygodniu na mieście, jakieś przekąski w Greggsie etc i to
@00zglaszam: council tax zależy od wartości nieruchomości w przeliczeniu na ceny z 1991 ( ͡° ͜ʖ ͡°) (#!$%@?, ale to UK tego nie ogarniesz)
Co do drugiego pytania - pewnie starczy. Choć zależy od typu wyjścia na miasto. Obiad w pubie sieciówce to okolice £7-10. W dobrym bliżej 20-30. W restauracji możesz dać i 100 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@00zglaszam: Poszukaj na stronie councilu w ktorym szukasz domu tabelki z Band'ami to bedziesz mniej wiecej wiedzial ile CT bedzie, male tanie domy to beda band A, moze B jak troche wieksze, wyzsze bandy to juz rezydencje:). Jak bedziesz mieszkal sam to masz 25% discounta za single occupancy. Mysle ze 100£ tyg to moze byc ciezko z jedzeniem na miescie, my wydajemy z 80£ tyg na zakupy dla 2 osob (aldi/tesco),