Wpis z mikrobloga

@smrudzdupy: ja wyjechalem do Niemiec, sam nauczylem sie jezyka, sam znalazłem sobie pracę w zawodzie elektryka, robie na dzialalnosci i nie narzekam, wspolczuje wszystkim co robia za granicą za 1500euro, wiem ze da sie przeżyć i odlozyc ale to nie dla mmie.
  • Odpowiedz
@smrudzdupy: no nie wiem, w Polsce mozna zarobic jako przedstawiciel handlowy ale trzeba #!$%@?ć 24h, mozna jako kierowca ale też trzeba ostro #!$%@?, jako prawnik czy adwokat to tez trzeba miec leb taki żeby tyle problemow ludzkich przyjac, itd. No w polsce dyrektorzy maja dobre stawki a ja mam większe niz oni i mam frajdę z roboty.
  • Odpowiedz
@kaczor: przepraszam, szybko tak napisalem, to co w glowie. Ale masz oczywiście rację i nawet powiem, ze moj kuzyn dla orange robil oprogramowania do telefonow itd, brandy i te inne #!$%@?, hajs konkret. Ale jezyk java na pamiec w glowie :)
  • Odpowiedz
@smrudzdupy: najpierw naucz się, jak się uczyć i potem pomyśl co byś chciał w życiu robić. Ja miałem 6 z chemii i biologii w gimbazie, z matmy i fizyki 5, bo za szybko robiłem zadania na sprawdzianach i mi błędy wpadały, a poszedłem jak ten debil do profilu humanistycznego w liceum, żeby pójść na prawo i się wszystko zaczęło #!$%@?ć. A wychowawczyni z gimbazy mi mówiła, że będę żałował. Żałuję,
  • Odpowiedz
@smrudzdupy: no właśnie problem w tym, że nie musiałem się uczyć, bo wszystko miałem z lekcji w pamięci. Przez to potem nie miałem nawyku uczenia, a że #!$%@?ła mi się pamięć, to w połączeniu z różnymi czynnikami spowodowało, że miałem same 2 i pały. Poczytaj o technikach mnemonistycznych i krzywej uczenia, spaced repetition itd.
  • Odpowiedz