Aktywne Wpisy
Obiboq +28
Mam następujące pytanie związkowe, od kilku tygodni spotykam się regularnie z kobietą. Nie wchodząc w szczegóły to wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale właśnie się dowiedziałem, że idzie na wesele z jakimś kolegą.
Wcześniej jak rozmawialiśmy nt. wesel to mówiła, że dostała propozycję, ale raczej odmówi, ale jednak okazuje się, że się zgodziła i teraz jej głupio nie pójść.
Dla mnie jej pójście tej dziewczyny na wesele z tym kolegą to koniec
Wcześniej jak rozmawialiśmy nt. wesel to mówiła, że dostała propozycję, ale raczej odmówi, ale jednak okazuje się, że się zgodziła i teraz jej głupio nie pójść.
Dla mnie jej pójście tej dziewczyny na wesele z tym kolegą to koniec
banzi +256
Poznajcie nową Miss Alabama.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
https://www.dailymail.co.uk/news/article-13502991/plus-size-miss-alabama-sara-milliken-responds-cyberbullying.html
1. Ta czarna pianka usztywniająca dorzucona do zestawu - po co ona właściwie jest? Znalazłem w internetach, że ją się podkleja między kamerę a moduł GPS, ale... ale po co? Bez niej coś klekoce? Czy też to się z czasem luzuje jakoś? Kamerę mam jeszcze na biurku, może w aucie to będzie inaczej wyglądało, ale póki co mam wrażenie, że ten moduł siedzi na kamerze wystarczająco ciasno bez żadnej pianki.
2. w zestawie mam cztery takie pianki, zapasową taśmę 3M do przyklejania oraz pół metra chińskiego sznurka. Do czego ten sznurek właściwie ma mi służyć? Do odcinania źle przyklejonej kamery od szyby?
3. najistotniejsza kwestia: kamera ma mieć własne zasilanie z kondensatora dużej pojemności. Z internetów wyczytałem, że taki kondensator się bardzo szybko ładuje, w praktyce po kilku sekundach od podania zasilania mamy stan pełnego naładowania.
Super, ale czy korzystając z takiego zasilania mogę uruchomić kamerę trzymając ją w ręku? Hipotetyczna sytuacja: chcę pokazać czarno na białym panu policmajstrowi, że to naprawdę nie ja dziadkowi wjechałem w bagażnik, tylko dziadek cofał i #!$%@?ł, w tym celu chcę wyjąć kamerę z samochodu i odtworzyć nagranie trzymając ją w ręku - w moim starym Mio tak się dało, a tu zdaje się nie ma takiej możliwości?
Podobnie gdy dla testu odpinam zasilanie w trakcie zapisu, wygląda na to, że w tym momencie zapis jest przerywany. Czyżby ten cudowny kondensator służył tylko i wyłącznie do poprawnego zamknięcia zapisywanego pliku na karcie? Ujowo trochę...
Sznurek jest do odcinania przyklejonego plastiku do szyby
Pianek żadnych chyba nie miałem albo nie kojarzę
Po wyłączeniu z zasilania rejestrator po prostu się wyłącza
w kamerce nie ma baterii bo po kilku msc użytkowania taka bateria kompletnie do niczego się nie nadaje, a dwa powoduje ryzyko wybuchu baterii przy naszych upałach w lato
wyszli z założenia, że teraz i tak każdy ma telefon to nie problem cyknąć fote
@sebool12: ok, nakleję.
@sebool12: znaczy, jest tam ten kondensator. Ok, ryzyko spuchnięcia baterii brzmi realnie, ale bez przesady z tym doniczegosięnienadawaniem, moje stare mio
1 pianka antywibracyjna
2 tak do odcinania, ale sznurek jest daremny to się robi struną
3 OTG albo wyciągniecie karty albo powerbank albo po prostu siadasz z policjantem w samochodzie i mu odtwarzasz nagrania na kamerce.
2. wyjaśnione
3. Kondensator w wideorejestratorze ma tylko jedno zadanie podtrzymać zasilanie po wyłączeniu zapłonu do momentu zamknięcia przez kamerę pliku i wyłączyć kamerę, jaka jest przewaga nad zasilaniem akumulatorowym stosowanym przez Xiaomi przez Mio i inne firmy spoza strefy premium? Otóż kondensator szybko gromadzi małą porcje energii tuż po otrzymaniu zasilania, w przypadku spadku napięcia kondensator podtrzyma zasilanie we włączonej kamerze, po wyłączeniu zapłonu odda całą energię na wyłączenie