Wpis z mikrobloga

widziałem ostatnio jakieś zdjęcie gościa na fb z grupy rybackiej na której moj ziomek się udziela. Gość wrzucił zdjęcie z mega wielkim karpiem jako swoją zdobycz. Widzę, że sporo komentarzy, więc oczekuję jakichś tam gratulacji, że zajebisty, że wow, że kawał #!$%@? itd
wchodzę a tam same wyzwiska (od mojego ziomka też), że debil, że idiota, że jak tak można, no WTF generalnie
pytam ziomka o co chodzi, no bo się nie znam kompletnie
okazało się, że gość zamiast robić zdjęcie jak trzyma karpia na klęcząco nad jakąś tam matą, zrobił trzymając zdobycz nie dość że na stojąco to jeszcze bez maty(?), no i generalnie to zbrodnia, bo co jakby upadł? xD
No nie ogarniam.
  • 4
  • Odpowiedz
@adm126: Januszom wąs zsiwiał od takiego bydlaka i dla ukojenia bólu dupy zaczęli zarzucac mu amatorkę. Ech, co raz to większe leszcze biorą się za ten biznes. Co nie Stachu? Pamiętasz jak bez papierów łowiliśmy w 1998? Kurrła!
  • Odpowiedz