@MosleyOswald: To jest bingo, a nie biedra #pdk @Hipokryzja_Wykopu, SV jest z 2014, później nastąpiła renowacja i faktycznie jest tak jak na pierwszym zdjęciu.
@ksab: Jak on tam wszedł? ZGŁASZAM TO DO PROKURATURY!! xD
Ogólnie szok po powrocie (5 lat w NL - krótkie urlopy, ale głównie byłem w Gorzowie). Powinienem chyba ruszyć dupę na dworzec i go zobaczyć :)
Ale Bałuty to mnie przywitały po swojemu, starsza, zniszczona, #!$%@? kobieta na Zgierskiej sikała w bramie zapominając zdjąć spodni. Moje kochane miasto :)
Ale Bałuty to mnie przywitały po swojemu, starsza, zniszczona, #!$%@? kobieta na Zgierskiej sikała w bramie zapominając zdjąć spodni.
@Hipokryzja_Wykopu miałem coś podobnego ostatnio na Piotrkowskiej. Szedłem po pracy (17.00) do domu przez jedną bramkę na Piotrkowskiej. Nagle gość 50 metrów przede mną, widząc mnie, centralnie na widoku ściąga spodnie i zaczyna srać. Myślałem że się porzygam. No i taki dylemat, co robić iść dalej czy #!$%@?ć i uniknąć tego radosnego widoku.
#lodz ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
@Hipokryzja_Wykopu, SV jest z 2014, później nastąpiła renowacja i faktycznie jest tak jak na pierwszym zdjęciu.
@ksab: Na google wygląda lepiej niż na tym sztucznym zdjęciu :)
Ale kurde, nie byłem tam już od bardzo dawna.
Teraz, jak wróciłem do PL/Łodzi to i tak bardziej mnie zadziwiają żabki na piotrkowskiej.
(I jak to że nie ma makdonalda przy magdzie? 0_o)
Ogólnie szok po powrocie (5 lat w NL - krótkie urlopy, ale głównie byłem w Gorzowie).
Powinienem chyba ruszyć dupę na dworzec i go zobaczyć :)
Ale Bałuty to mnie przywitały po swojemu, starsza, zniszczona, #!$%@? kobieta na Zgierskiej sikała w bramie zapominając zdjąć spodni.
Moje kochane miasto :)
No nie, niespecjalnie, to jest widok jakiegoś budynku zapaskudzonego paskudnym, czerwonym tynkiem.
@Hipokryzja_Wykopu: A to jest akurat niedopuszczalne, sikając w bramie zawsze powinno się zdjąć spodnie.
@Hipokryzja_Wykopu miałem coś podobnego ostatnio na Piotrkowskiej. Szedłem po pracy (17.00) do domu przez jedną bramkę na Piotrkowskiej. Nagle gość 50 metrów przede mną, widząc mnie, centralnie na widoku ściąga spodnie i zaczyna srać. Myślałem że się porzygam. No i taki dylemat, co robić iść dalej czy #!$%@?ć i uniknąć tego radosnego widoku.
W tej #!$%@? bramie