Wpis z mikrobloga

@matthew: Warto, bo jest szansa że auto które ma 275 ma serio 275, a każde które ma 170 ma 400-500.
W najgorszym wypadku turbo, dwumas, wtryski, DPFa tam chyba jeszcze nie ma. Ale to jest mega popularny silnik z PSA, to jest do ogarnięcia nawet najgorsza awaria w rozsądnej kasie.
@matthew Patrz na serwis i naprawy jakie miała, ja swoją Vectrę kupiłem z podobnym przebiegiem i miała świeżo wymienione sprzęgło z dwumasą, rozrząd i od 2 lat jeżdżę i tylko leje paliwo.
@matthew: Z pozasilnikowych rzeczy, które lubią sie zepsuć w tym modelu po wiekszych przebiegach to alternator, stacyjka, półosie (90% przypadków drgań przy przyspieszaniu). Kończące się sprzęgło poznasz po tym że czasem 1 i R trudno wchodzą. Oryginalne części są ogólnie dość drogie. Jaka jest cena tego auta?
@Jowanka: @wxx71: @jempierozki: @matthew:
Silnik 2.0D we wczesnych Volvo może mieć lub nie mieć filtra, bo to zależało od regionu przeznaczenia i/lub opcjonalnego wyposażenia (można było dopłacić za spełnianie normy EURO4/5). W VINie jest zakodowana norma emisji, do tego na obudowie akumulatora jest widoczny (lub nie) czujnik różnicy ciśnień filtra dla potwierdzenia.

DPF i FAP to to samo, tylko jedni (niemcy) robią na sucho i skrót jest od
oryginalne części pochodzą z Focusa MK2 i nie są takie drogie.


@mattcabb: Jeśli się kupi właśnie 2.0D, a nie jakiś wynalazek typu 2.5T AWD z automatem.

@jempierozki: Różnicę (a właściwie jej brak) między DPF i FAP kolega wyżej opisal. Poza tym, regeneracja filtra obecnie nie jest już taka droga i w ostatecznosci można się na to szarpnąć. To mniejszy koszt niż dwumas czy turbo.
2.5T AWD z automatem


@Jowanka: Silnik B5254T jest niezawodny. Ma delikatne problemy z osprzętem, typowe dla Volvo, np. przepustnica. Co do skrzyni biegów. Skrzynie w Volvo są bezawaryjne, dopóki się o nie dba. Zaraz po zakupie auta z automatyczną skrzynią należy jechać do serwisu, zrobić dynamiczną wymianę oleju i sprawdzić błędy skrzyni za pomocą VIDA. Mam najmocniejszy silnik dostępny w Volvo ze skrzynią automatyczną. Od 25k km nie ma ani jednego