Aktywne Wpisy
dzikiwonsz21 +13
Ale kupiłem gruza, ja #!$%@? XD
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Ogólnie to aż się zastanawiam czy tego po prostu nie sprzedać na części czy do jakiegoś komisu, bo mechanik mi pewnie sporo krzyknie.
Kupiłem alfę 166, 2.4 jtd 136km a niżej lista "drobnostek" których Janusz sprzedaży mi nie opowiedział. Jak gadałem z nim przez telefon to mówił że jedynie tylnie zawieszenie i radio do zrobienia, a reszta jest super XD
Ogólnie to mam nadzieję, że za
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Warto kupić auto, które ma taki przebieg, czy nie pakować się w to? Co może mnie w najgorszym wypadku czekać jeśli coś #!$%@??
#samochody #volvo
W najgorszym wypadku turbo, dwumas, wtryski, DPFa tam chyba jeszcze nie ma. Ale to jest mega popularny silnik z PSA, to jest do ogarnięcia nawet najgorsza awaria w rozsądnej kasie.
Silnik 2.0D we wczesnych Volvo może mieć lub nie mieć filtra, bo to zależało od regionu przeznaczenia i/lub opcjonalnego wyposażenia (można było dopłacić za spełnianie normy EURO4/5). W VINie jest zakodowana norma emisji, do tego na obudowie akumulatora jest widoczny (lub nie) czujnik różnicy ciśnień filtra dla potwierdzenia.
DPF i FAP to to samo, tylko jedni (niemcy) robią na sucho i skrót jest od
@mattcabb: Jeśli się kupi właśnie 2.0D, a nie jakiś wynalazek typu 2.5T AWD z automatem.
@jempierozki: Różnicę (a właściwie jej brak) między DPF i FAP kolega wyżej opisal. Poza tym, regeneracja filtra obecnie nie jest już taka droga i w ostatecznosci można się na to szarpnąć. To mniejszy koszt niż dwumas czy turbo.
@Jowanka: Silnik B5254T jest niezawodny. Ma delikatne problemy z osprzętem, typowe dla Volvo, np. przepustnica. Co do skrzyni biegów. Skrzynie w Volvo są bezawaryjne, dopóki się o nie dba. Zaraz po zakupie auta z automatyczną skrzynią należy jechać do serwisu, zrobić dynamiczną wymianę oleju i sprawdzić błędy skrzyni za pomocą VIDA. Mam najmocniejszy silnik dostępny w Volvo ze skrzynią automatyczną. Od 25k km nie ma ani jednego