Wpis z mikrobloga

Tak mnie naszło zastanowienie podczas robienia tostów i kawy z rana.

Jak się przyglądam związkom znajomych, tak uderza mnie strasznie zaborczość i roszczeniowość względem obu stron. Jedno drugiemu na głowę wchodzi, kontroluje i wymaga. Niby szkoda gadać i co mnie to obchodzi, ale trochę to smutne, że w pewnym stopniu staje się to normą. A i w towarzystwie takich związków zwyczajnie czuję się dziwnie i niezręcznie, bo chyba nigdy się do takiego nastawienia nie przyzwyczaję. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#przemyslenia #oswiadczeniezdupy #zwiazki #coteludzie
  • Odpowiedz