Wpis z mikrobloga

@kejterr: To są emocje. Kiedyś wdałem się w uliczną bójkę i po wszystkim bredziłem, cały chodziłem - to znaczy tak mi powiedziała dziewczyna, bo nic nie pamiętałem :D Choć możliwe, że zawodnicy coś biorą. Tam pewnie żadnej kontroli nie ma.