Aktywne Wpisy
nabbek +544
Polska5Ever +33
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Na promocyjnej taśmie widać chwytliwy napis "tu może być miliard" [starych złotych], choć upłynął już rok od denominacji. Zabawny jest też napis "Nowość", skoro dzisiaj obrazek czerwonej paczki paprykowych Laysów to pewnie pierwsze, co pojawia się w głowie dużej części z nas, kiedy wizualizują sobie słowo "chipsy". Więcej w komentarzu.
#ciekawostki #jedzenie
Na górze opakowania widać chyba już całkowicie porzucone, imo okropne logo Frito-Lay.
Z lewej strony opakowania producent chwali się m.in. hermetycznym opakowaniem z folii aluminiowej, ale - jak mi się wydaje - to było standardem nawet w 1996 r. Z opakowania można również wywnioskować, że w tamtych czasach istaniały tylko 3 smaki Laysów: