Wpis z mikrobloga

Drogie Mirki i Mirabelki, zwracam sie do Was o opinię. Otorz niedawno chcac zwrocic butelki po piwie miła Pani oświadczyła mi, że odda mi kaucję, ale jak pokaze jej paragon. Oczywiscie wyraziłem swoje oburzenie dodajac, że to wbrew prawu. Szybko sprawdzilem w necie "jak to jest" i niestety miala rację - ma prawo zarzadac paragonu. Problem w tym, że ja juz ich nie mam... I tu pojawil sie pomysł. Co sadzicie o stworzeniu strony na ktorej bedzie mozna udostępnić swój paragon innym. tzn. Kupie sobie spodnie i wrzuce paragon, może przyda sie komuś innemu kto też sobie kupił - pękły mu na tyłku, a paragonu brak. Lub inaczej, ktos zglasza zapotrzebowanie na paragon: np. ja bo, chcę oddac te 15 butelek. Oczywiscie kwestie wszukiwania, otagowywania etc. do ustalenia. Dobre to, zle? Plusujcie minusujcie.
  • 4
@ikp: niby tak, ale chciałem do zagadnienia podejść szerzej - przyklad spodni. Kupujesz spodnie w sieciowce, ktore okazuja sie szmelcem, ale paragonu nie masz. Zgubiłeś, wyrzuciłes, etc. a moze ktos inny ma bo kupil takie same i moze Ci go "pozyczyc"