[Juventus95]

#pasta Bądź mną
Afroamerykanin, lvl 24

Wracaj swoją służbową ciężarówką po ciężkim dniu pracy

ŁUBUDU
"CoSięTuWłaśnie.gif"
Okazuje się, że się zagapiłeś i spowodowałeś wypadek >"#!$%@?.jpg"

Wyjdź ogarnąć co się stało

Wydzisz sportowe auto wmontowane w koła twojej ciężarówki

Przerażony kierowca osobówki #!$%@? gdzieś pieszo

"Wtf.avi"
"Dobra, trzeba ogarnąć czy w środku ktoś nie został"
W środku znajdujesz dziewczynę z twarzą na desce rozdzielczej
"Przepraszam Panią, czy wszystko z Panią w porządku?"
Cisza

Wsiadasz do auta

"Proszę Pani!" mówisz i ją szturchasz
Dziewczyna nie żyje
Ma zmasakrowaną twarz od uderzenia >"OBożeCóżŻemUczynił.iso"
Ogarnij, że dookoła nikogo nie ma
Pomimo uszkodzeń silnik ciągle pracuje

"Hmm, w sumie spoko to auto, zobaczymy czy działa"

Wrzucasz wsteczny, wciskasz gaz
Jedzie!
"O #!$%@?!!"

Zrób jazdę testową by sprawdzić czy auto działa

Poza szuraniem zderzaka o asfalt wszystko jest ok
Po pięciu minutach jazdy przypomnij sobie o ciężarówce
Przypomnij sobie też, że ona też była kradziona a pracy tak na prawdę nie masz
"Walić ją, przepadła"
Jedź do warsztatu by naprawić auto bo przyps
Zauważ, że po drodze nikt nie zwraca uwagi na zwłoki dziewczyny w "twoim" aucie

Trąb na ludzi i ich prowokuj

Sporadyczne wyzwiska, żadnej reakcji a dziewczynę
"Ludzie, co z wami??"
Mijaj komisariat

Dzika myśl

"A #!$%@?, raz się żyje"
Zatrzymaj się przed stojącymi przed komisariatem policjantami
Bujaj się w rytm muzyki z radia
Policjanci nie reagują
"Dobra, jadę do tego mechanika"

Wjedź do warsztatu

Mechanik patrzy podejżliwie
"O #!$%@?! Połapał się!"
Podchodzi do samochodu nie zmieniając wyrazu twarzy
Siedzisz posrany bo jesteś pewien, że za chwilę zadzwoni po psy, ale nadal masz kamienną twarz
"Przepraszam Pana bardzo, czy to są zwłoki martwej dziewczyny?"
"Nie proszę pana"
Cisza
Po chwili przerywa ją śmiech mechanika

"Haha, widzę, że Pańska znajoma ma bardzo twardy sen" >"Tak, tak"

Prosisz o naprawę pojazdu
"Żaden problem"

"Co tu się..."

Właśnie jesteś świadkiem jak koleś w 5 sekund przywraca przód auta do stanu jak z fabryki

"500$ się należy"

"#!$%@?, jak tanio!! Będę codziennie tu przychodził!!"
Wyjedź z warsztatu zmartwiony znieczuleniem społeczeństwa
Przejedź się po mieście
Dalej brak reakcji na zwłoki
Natraf na prostytutkę
Chciej ją wynająć
Prostytutka patrzy na Ciebie krzywo i każe ci #!$%@?ć >Podniesiony na duchu myślisz, że chociaż #!$%@? ludzie
Wracaj do domu
Ledwo rusz
DUP
Jakiś pacan wjechał ci w bok

"O #!$%@?, okazja!!"

Wybiegnij z auta
"ANDŻELIKA, ANDŻELIKĄ!! WSZYSTKO W PORZĄDKU??!!" >Koleś przerażony

Myśli, że to on odpowiada za jej zgon

Przerażony ucieka z miejsca wypadku

Jedź dalej do domu ignorując uszkodzenia >Wjedź do garażu

Zwłoki Andżeliki zostaw w aucie

Idź do domu spać

Rano wchodzisz do garażu
Andżeliki nie ma, auto naprawione

Stoisz z miną idioty ogarniając co się stało >Dociera do Ciebie, że ktoś włamał Ci się do garażu tylko po to by ukraść zwłoki, pośmiertnie ochrzczonej Andżeliki i naprawić ci auto

Stwierdź, że świat jest #!$%@?