Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy ja jestem naprawde taki #!$%@?, bo wrocilem kolejny raz do bylej? Zwiazek trwal 4 lata, rozstalismy sie bo sie wypalilo, po kilku miesiacach powrot na pol roku ale znowu nie wyszlo. Mialem w miedzy czasie inne. Przy ostatniej naprawde chcialem sie ustatkowac, czekalem 2 miesiace az zacznie sie przy mnie swobodnie zachowywac, nie zaczela wiec sie rozstalismy. Pod koniec tego spotykania sie juz non stop myslalem o poprzedniej. Teraz znowu jestesmy razem. Kumple mi mowia ze jestem jebniety bo zamiast zyc do przodu to kolejny raz sie #!$%@? w cos co sie rozwali ale ja mysle ze to kobieta mojego zycia. Jak sie rozstawaliscie po 4 czy wiekszej ilosci lat razem to zaczynaliscie odrazu z kims innym? Wyszlo? Naprawde tylko ja tak wracam?
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 19
@AnonimoweMirkoWyznania: zgaduje. Pewnie byla to twoja pierwsza laska ale po tych 4 latach chciales sprobowac jak jest z inna wiec niby sie wypalilo. Jak juz odechcialo ci sie szalec to wrociles do niej ale znowu nie wyszlo. Znowu zaczales szalec a jak juz chciales sie niby ustatkowac no to te twoje ustatkowanie sie mialo trwac 2 miesiace i ci sie odechcialo xd wolisz wracac wiecznie do bylej bo z nia nie
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie tylko Ty. Ja byłam 6 lat w związku,w którym też wiecznie były rozstania i powroty. Raz nie byliśmy prawie rok czasu razem, a i tak do siebie wróciliśmy. Koniec końców, on zostawił mnie dla innej, która okazała się zwykłą zdzirą i szybko chciał do mnie wrócić. Na szczęście dzięki życzliwości jego znajomych dowiedziałam się o wszystkim i to nie pozwoliło mi już na powrót do niego i zabiło we
NaćpanaLoszka: Jeśli tak ciągle się rozstajecie i schodzicie to znaczy, że macie jakieś problemy, których nie potraficie wspólnie rozwiązać. Trudno powiedzieć jakie i czy są do przezwyciężenia, bo nie podałeś żadnych szczegółów, ale moim zdaniem jeśli wam ciągle nie wychodzi to lepiej odpuścić. A przynajmniej ja bym odpuścił.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
@AnonimoweMirkoWyznania: OPie, ale ty nawet nie musisz o tym myśleć, bo podświadomie brakuje ci kogoś "tak" bliskiego i szukasz zastępstwa nie zastanawiając się nad tym. Spójrz na to tak, że w ciągu tych 2-3 lat, miałeś "kilka" dziewczyn, w tym zaliczone powroty do byłej. Ty tego nie nazywasz szukaniem plasterka? Niektórzy w tym czasie nie zdołają się jeszcze dostatecznie ogarnąć po jednym związku, a ty poważniej zdążyłeś ogarniać kilka dziewczyn.
SystematycznaKaczka: @wertum załóżmy, że rzeczywiscie ta rozowa to jedyna osoba na swiecie z ktorą OP czuje sie bezpiecznie bo ją zna doskonale itd. W jakiś sposób zawsze będzie o niej pamiętał bo 4 lata to sporo czasu ale to co on robi to stanie w miejscu. Z jakiegos powodu się rozstali, powrót nie wyszedł, 2 lata żył bez niej i myślę, że ten powrót ostatni jest spowodowany tylko i wyłącznie tym,