Wpis z mikrobloga

@Andczej: no poprawiłam, ale do najłatwiejszych rzeczy to nie należało ( ͡° ʖ̯ ͡°). Wkręciłam tą śrubę zabezpieczającą od drugiej strony dzięki czemu można było naprostować, a zarazem dalej mieć te zabezpieczenie przed utratą możliwości skręcania ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@desrt: musisz odkręcić te trzy śruby (jedna w zgięciu i te dwie boczne), zdjąć kierownicę, wykręcić śrubę zabezpieczającą i wkręcić ją od środka, albo wkręcić inną z mniejszym łebkiem.
Przy skręcaniu zaczynasz od tej w zgięciu. Dokręcasz do tego stopnia, żeby układ nie latał, ale też żeby się dało kierownicą obracać. Potem to już tylko dokręcasz te dwie boczne.
@Zamaskowany_Kotek: możesz mi powiedzieć o jaką śrubę zabezpieczająca chodzi? Odkręciłem te dwie boczne plus jedna ta na od góry widoczna po złożeniu kierownicy. Ale zakres regulacji kola był dość mały- za mały bym mógł ustawić koło na wprost :(
@desrt: ona tylko zabezpiecza przed utratą kierowania jakby te dwie boczne puściły, żebyś nie "#!$%@?ł się i sobie ten głupi ryj rozwalił" ( ͡° ͜ʖ ͡°). Po prostu panowie inżynierzy #!$%@? wyliczyli pozycję tej śrubki xD. Za ograniczanie skrętu w obie strony odpowiada coś ala pierścień, to całkiem inny element i on akurat jest ok.
Dobra to rozbiorę jutro i zobaczę co i jak :) rozumiem, ze w razie czego wkręcam ja odwrotnie i dzieki temu kiera powinna się wyregulować w końcu osiowo tak jak trzeba, si?
@Zamaskowany_Kotek: nie no to jest jasne ale pisałaś by ta w rurze wkręcić od środka :) i to pozwoli rozumiem wyregulować koło w większym
zakresie, tak? Czy całkowicie trzeba wypierdzielic te śrubkę z rurki?