@jaqqu7 w poprzedniej korpo rekrutowałem do swojego działu ludzi. Naprawdę ciężko jest znaleźć kogoś rozsądnego. Większość ludzi, która przychodziła na rozmowę to dzbany i już wiadomo było, że nic z tego nie będzie zanim jeszcze doszło do pytania o wynagrodzenie.
Jak już ktoś dobry się trafił, to często 3-4 dni zwłoki w odpowiedzi powodowały, że inna firma taką osobę podebrała.
@Chcesz_Pomarancze: tak #!$%@? na pewno janusze płacą minimalną bo podatki. Serio myślisz, że jakby nie podatki, to pracownicy dostawliby tyle, ile pracodawcy teraz płacą brutto? Ch*ja by im podnieśli, jak ludzie są chętni pracować za ~11zł netto to tyle samo by proponowali gdyby nie było podatków.
@SciulanyLuftem: jakbym mógł legalnie płacić 1zl za godzinę to bym tak płacił. W imię czego mam lepiej płacić skoro jest chętny za taką niską kasę? Jednak wolę dla siebie mieć lepiej niż uszczęśliwić kogoś obcego
@jaqqu7: Oczywiście można się śmiać z Januszostwa niektórych, którzy zatrzymali się na zatrudnianiu ludzi w latach 90tych, ale odczuwają to naprawdę wszystkie firmy, które zatrudniają pracowników na podstawowe stanowiska.
U mnie w firmie osoba bez jakiegokolwiek wykształcenia, wyłącznie z prawem jazdy B, może zarobić 2.5 na rękę miesięcznie pracując de facto 6-7h dziennie, bez weekendów. Praca w normalnych godzinach, żadnych dziwnych wymagań.
Przez to, że na podstawowych stanowiskach dla ludzi bez wykształcenia raczej nie ma szans na karierę i awanse, to oni tą pracę traktują bardzo instrumentalnie
A jak ją maja traktować w wypadku gdy praca nie daje im nic poza pensją, a taką z podobną pensją dostanie od ręki?
Jeżeli nie jesteś w stanie zaproponować pracownikom niczego czego nie dostaną od innych pracodawców, to tak się to kończy - Ci
A jak ją maja traktować w wypadku gdy praca nie daje im nic poza pensją, a taką z podobną pensją dostanie od ręki?
@poprostumort: Zgodnie z umową i zasadami? Nikt nie zabrania zmienić pracy, ale jeśli jest okres wypowiedzenia czy wnioski urlopowe, to należy się do tego stosować.
Jeżeli nie jesteś w stanie zaproponować pracownikom niczego czego nie dostaną od innych pracodawców, to tak się to kończy - Ci sensowniejsi zostaną podebrani przez tych który zapłacą więc ej albo dadzą dobre bonusy, Ci którzy płacą podobnie do średniej zostają z pracownikami będącymi średnią zatrudnianych na danych stanowiskach ( ͡°
@rzep: Tyle że te "truizmy" w tym wypadku to podstawa. Nie ukrywajmy, nie zatrudniasz wybitnych specjalistów czy innnych pracowników którzy włożyli coś w swój rozwój tylko pracowników najniższego szczebla - w obecnym klimacie są to w większości ludzie którzy nie zostali podebrani czy utrzymani u innych, często z pewnych powodów. Jedyne wyjście to zatrzymanie sensownych u siebie i trzymanie się ich, bo nic nie poradzisz na to, że część pracowników
@konszabelant: A na jakiej zasadzie rekrutowałeś, że przychodzili - jak to nazwałeś - "same dzbany"? Co Cię zainteresowało w ich CV? Może zwyczajnie robiłeś złą selekcję.
Oczywiście, że masz prawo oczekiwać tego od swoich pracowników. Tyle, że pewnie dobrze wiesz że rzeczywistość wygląda różnie.
@poprostumort: No ale ja właśnie o tym pisze. Przez brak pracowników oraz łatwą możliwość znalezienia byle jakiej pracy firmy mają problemy ze znajdowaniem ludzi, szczególnie na prostych stanowiskach.
I wskazuje, że nie chodzi tylko o Januszexy 1200 złotych, ale całkiem normalne warunki.
Jak już ktoś dobry się trafił, to często 3-4 dni zwłoki w odpowiedzi powodowały, że inna firma taką osobę podebrała.
@SciulanyLuftem: Przecież to przyzwoita stawka minutowa.
U mnie w firmie osoba bez jakiegokolwiek wykształcenia, wyłącznie z prawem jazdy B, może zarobić 2.5 na rękę miesięcznie pracując de facto 6-7h dziennie, bez weekendów. Praca w normalnych godzinach, żadnych dziwnych wymagań.
Przy szukaniu pracownika 90% CV nie nadaje się
A jak ją maja traktować w wypadku gdy praca nie daje im nic poza pensją, a taką z podobną pensją dostanie od ręki?
Jeżeli nie jesteś w stanie zaproponować pracownikom niczego czego nie dostaną od innych pracodawców, to tak się to kończy - Ci
@poprostumort: Zgodnie z umową i zasadami? Nikt nie zabrania zmienić pracy, ale jeśli jest okres wypowiedzenia czy wnioski urlopowe, to należy się do tego stosować.
@poprostumort: No ale ja właśnie o tym pisze. Przez brak pracowników oraz łatwą możliwość znalezienia byle jakiej pracy firmy mają problemy ze znajdowaniem ludzi, szczególnie na prostych stanowiskach.
I wskazuje, że nie chodzi tylko o Januszexy 1200 złotych, ale całkiem normalne warunki.
@konszabelant: Xddd. No to świetny z ciebie rekrutant - czyta w myślach, odpowiedzi zna bez zadawania pytań. To nadaje się do psychiatry...