Wpis z mikrobloga

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 36
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jaqqu7 w poprzedniej korpo rekrutowałem do swojego działu ludzi. Naprawdę ciężko jest znaleźć kogoś rozsądnego. Większość ludzi, która przychodziła na rozmowę to dzbany i już wiadomo było, że nic z tego nie będzie zanim jeszcze doszło do pytania o wynagrodzenie.

Jak już ktoś dobry się trafił, to często 3-4 dni zwłoki w odpowiedzi powodowały, że inna firma taką osobę podebrała.
  • Odpowiedz
@Chcesz_Pomarancze: tak #!$%@? na pewno janusze płacą minimalną bo podatki. Serio myślisz, że jakby nie podatki, to pracownicy dostawliby tyle, ile pracodawcy teraz płacą brutto? Ch*ja by im podnieśli, jak ludzie są chętni pracować za ~11zł netto to tyle samo by proponowali gdyby nie było podatków.
  • Odpowiedz
@jaqqu7: Oczywiście można się śmiać z Januszostwa niektórych, którzy zatrzymali się na zatrudnianiu ludzi w latach 90tych, ale odczuwają to naprawdę wszystkie firmy, które zatrudniają pracowników na podstawowe stanowiska.

U mnie w firmie osoba bez jakiegokolwiek wykształcenia, wyłącznie z prawem jazdy B, może zarobić 2.5 na rękę miesięcznie pracując de facto 6-7h dziennie, bez weekendów. Praca w normalnych godzinach, żadnych dziwnych wymagań.

Przy szukaniu pracownika 90% CV nie nadaje się
  • Odpowiedz
@rzep:

Przez to, że na podstawowych stanowiskach dla ludzi bez wykształcenia raczej nie ma szans na karierę i awanse, to oni tą pracę traktują bardzo instrumentalnie


A jak ją maja traktować w wypadku gdy praca nie daje im nic poza pensją, a taką z podobną pensją dostanie od ręki?

Jeżeli nie jesteś w stanie zaproponować pracownikom niczego czego nie dostaną od innych pracodawców, to tak się to kończy - Ci
  • Odpowiedz
A jak ją maja traktować w wypadku gdy praca nie daje im nic poza pensją, a taką z podobną pensją dostanie od ręki?


@poprostumort: Zgodnie z umową i zasadami? Nikt nie zabrania zmienić pracy, ale jeśli jest okres wypowiedzenia czy wnioski urlopowe, to należy się do tego stosować.

Jeżeli nie jesteś w stanie zaproponować pracownikom niczego czego nie dostaną od innych pracodawców, to tak się to kończy - Ci sensowniejsi zostaną podebrani przez tych który zapłacą więc ej albo dadzą dobre bonusy, Ci którzy płacą podobnie do średniej zostają z pracownikami będącymi średnią zatrudnianych na danych stanowiskach ( ͡°
  • Odpowiedz
@rzep: Tyle że te "truizmy" w tym wypadku to podstawa. Nie ukrywajmy, nie zatrudniasz wybitnych specjalistów czy innnych pracowników którzy włożyli coś w swój rozwój tylko pracowników najniższego szczebla - w obecnym klimacie są to w większości ludzie którzy nie zostali podebrani czy utrzymani u innych, często z pewnych powodów. Jedyne wyjście to zatrzymanie sensownych u siebie i trzymanie się ich, bo nic nie poradzisz na to, że część pracowników
  • Odpowiedz
Oczywiście, że masz prawo oczekiwać tego od swoich pracowników. Tyle, że pewnie dobrze wiesz że rzeczywistość wygląda różnie.


@poprostumort: No ale ja właśnie o tym pisze. Przez brak pracowników oraz łatwą możliwość znalezienia byle jakiej pracy firmy mają problemy ze znajdowaniem ludzi, szczególnie na prostych stanowiskach.

I wskazuje, że nie chodzi tylko o Januszexy 1200 złotych, ale całkiem normalne warunki.
  • Odpowiedz
wiadomo było, że nic z tego nie będzie zanim jeszcze doszło do

@konszabelant: Xddd. No to świetny z ciebie rekrutant - czyta w myślach, odpowiedzi zna bez zadawania pytań. To nadaje się do psychiatry...
  • Odpowiedz