Wpis z mikrobloga

@mazx: Mój po pijaku zaczął robić awanturę, mama wtedy też była po "kilku" lampkach wina, więc ojciec stwierdził, że szanse są równe. Wziął telefon, zadzwonił na policje i powiedział, że właśnie pobiła go żona .. Niestety (dla ojca) policja nie chciała uwierzyć w tą zacną historię i po kilkunastu minutach tłumaczeń trafił na izbę. (chwilę przed przyjazdem policji chyba zdał sobie sprawę jaką głupotę zrobił, bo chciał odwołać interwencje)