Wpis z mikrobloga

@harpiowata przypadkiem usunąłem posta, chciałem edytować.

Wiem raczej o co Ci chodzi, znajomi w tym gustowali, mnie zawsze odrzucalo coś po czym tracę świadomość i nic nie pamiętam.

Jeden wracał bez bluzki kurtki, z gola klata bez telefonu, portfela chyba 15km piechty.
Inny się obudził w szpitalu, na odtruciu chyba
  • Odpowiedz