Wpis z mikrobloga

Nie bardzo wiem, jak ma działać ten grid start, a raczej jak przez to ma być liczony czas na mecie i kto zostanie zwycięzcą, ale chyba warto by być w pierwszej 20. Brakuje jednego miejsca, więc Rafał musiałby iść w odjazd na 16 etapie, tym bardziej, że wtorkowa trasa wydaje się nie najgorszą okazją. Co prawda znów meta nie jest na szczycie, ale zjazd znacznie krótszy, bo tylko 10km no i na ostatnich 65km są 3 dosyć ciężkie górki, więc jest gdzie uciekać. Trzymam kciuki, bo noga jest, chęci są, zacięcie też. No i kiedy Majka nie jeździ na GC to nie kalkuluje, więc wierzę, że się uda!
#tdf #kolarstwo
  • Odpowiedz