Wpis z mikrobloga

prosze doradzcie, bo nie wiem co robic. pod koniec lutego 2018 kupilem w #gearbest lapka ezbook 3 pro, placilem przez #paypal 270 USD.

przez 3 miesiace dzialal dobrze, bylem zadowolony. po 3 miesiacach w ciagu 2 tygodni bateria stracila cala pojemnosc, od 3-4h w polowie maja trzymala kilka minut pod koniec maja. sklep zaproponowal naprawe i kazal odeslac do hiszpanii. wyslalem, dostali go, ale nie naprawiali tylko od razu wyslali mi bezwatowa wysylka z chin inna sztuke refurbished.

ogolnie bylbym zadowolony, bo wygladala jak nowa, bateria dzialala po wyjeciu z pudelka, ale okazlo sie sie laptop w ogole nie laduje sie, a po rozladowaniu baterii nie dziala nawet na podlaczonej ladowarce. w miedzyczasie kupilem jeszcze ladowarke, zeby wykluczyc problem z nia, ale na nowej to samo.

w tym momencie nie moge z niego w ogole korzystac. ten, ktory wczesniej odeslalem mial zepsuta baterie, ale dzialal na ladowarce. ten z wymiany to teraz cegla.

GB zaproponowal wysylke do chin na naprawe, ale przeciez dopiero na naprawe wysylalem, wydalem kase i stracilem czas, a dostalem po naprawie niesprawny lapek. ewentualnie zatrzymuje niesprawny sprzet i oddaja 100 USD, ale dla mnie to slaba opcja, bo wydalem ponad 300 USD liczac poczatkowa cene, koszty odeslania na gwarancje, ladowarke.

zostal mi miesiac ochrony PP. doradzcie co robic, czy jest szansa na odzyskanie kasy w tej sytuacji?
  • 5
@spotifyfan napisz że albo ci wysyłają sprawnego laptopa (wysyłka za darmo), albo 100% zwrotu kasy czyli 300$ + koszty związane z Twoja wysyłką łapka. Jak nie to spór na pp. Miesiąc ochrony wystarczy. Powinni ci odpisać do kilku dni.